Forum Forum podatkoweInne

Ministerstwo finansów naprawia błędy resortu gospodarki

Ministerstwo finansów naprawia błędy resortu gospodarki

Wyświetlaj:
bezrobotny vatowiec / .* / 2005-04-22 15:06
A czy ktoś mi odpowie co z podatkiem vat (należnym) od tej części dotacji która została przyznana na zakup materiałów do produkcji oraz maszyny (wpływ na cenę sprzedawanych wyrobów i usług ! ?) wydatkowanej już po zarejestrowaniu działalności gospodarczej i rejestracji vat. Część przyznanych środków wydana przed a część po rejestracji. Ustawodawca zwalnia z opodatkowania z vat tę część dotacji, subwencji.. która nie ma wpływu na cenę wyprodukowanego wyrobu ,usługi. Otrzymaną dotację musiałem wydatkować w ciągu m-ca jak też rozpocząć działalność. Jeżeli w/w materiały mają wpływ na cenę to jaki jest moment powstania obowiązku podatkowego od tej częsci dotacji i gdy otrzymano ją na " rąsię" na kp.
bezrobotny / .* / 2005-03-14 20:57
Trudno oprzeć się wrażeniu, że w resortach pracują niedorozwinięci lub mocno ograniczeni ludzie. Bo jak może jakiś v-ce minister opowiadać takie androny Nie było świadomości istnienia obowiązku podatkowego, powstały błędne informacje” Kogo tam zatrudniają i jaką świadomość oni w ogóle mają. Jest dofinansowanie na stworzenie miejsca pracy, zatem na pokrycie kosztów związanych z jego powstaniem, tzn. powstały koszty, które mogły przewyższyć dotację. I co, tak trudno to przewidzieć. Ale ci faceci oprócz brania kasy niczym więcej się nie interesują. Pan Mordasiewicz też lekko przesadza, jeżeli potrafiło się doprowadzić do takiego stanu gospodarkę i wypompować tyle miliardów złotych, pewnie nie z księżyca tylko z naszych podatków i to tych płaconych przez obecnych bezrobotnych, to może warto idąc tokiem rozumowania Pana Radziwiła, udzielić pomocy bezrobotnym. Dodatkowo, koniecznie powinno się stworzyć możliwości obniżenia, przynajmniej na jakiś czas, składek ZUS. Oczywiście, jeżeli ktoś by te pieniądze przegwizdał, to składki z odsetkami należałoby zwrócić. Ale jak mamy takich Steców, którzy mówią, że jak pracownik US ma odpowiadać finansowo za swoje winy, to musimy się zastanowić nad ubezpieczeniem go, a to z racji niejasnych i zmieniających się przepisów prawa podatkowego, to o czym można mówić. Podatnika to można w okradać bez zmrużenia oka i tu przepisy mogą się zmieniać. Takich ministrów trzeba zsyłać i to jak najdalej - najlepiej do rajów podatkowych.
rencista / .* / 2005-03-14 09:36
Nie ma co wierzyć fiskusowi, to może być pułapka podatkowa dla bezrobotnych. Nasz Fiskus się w tym "lubuje". Ja w 1999 roku otrzymałem po ciężkich trudach kredyt na rozpoczęcie działalności gospodarczej z PFRON dla osób niepełnosprawnych. Po 2 latach zgodnie z umową pożyczkę spłaciłem w 50%. Pozostałą część umorzono mi wraz z odsetkami. Po kilku miesiącach dowiedziałem się zresztą przypadkowo, że od umorzonej części winienem zapłacić podatek, ponieważ premier Buzek zmienił nastawienie do pomocy niepełnosprawnym.Oczywiście podatek zapłaciłem wraz z odsetkami. Poniewaz podatek był wysoki i w dodatku trzeba było go zapłacić jednorazowo musiałem w tym celu zlikwidować nawet nieżle już proserującą firmę.Także chciałem przestrzec bezrobotnych przed wielką pazernością fiskusa. Przepisy podatkowe w Polsce są bardzo chwiejne i raczej z góry nastawione na wprowadzenie podatników w maliny.

Najnowsze wpisy