W więżniu w celi numer ''trzy,''
klawisz jest od rana zły
Bo na apelu nie ma dzisiaj trzech
Nie ma Mira co wyrok powtarza,
Rysia co się źle wyraża
Oraz Bynia, co w tej celi... się postarzał
Stąd też targa nim, gniew,
no bo nie wie co im jest
I najgorsze, że to często im się zdarza
A tymczasem Miro, Rysio
oraz ten najstarszy Bysio
Namawiają się nad ważną sprawą w krzakach
Bo jak okazało się,
kase na hazardku zarobić idzie
i zabawić się, bo od jutra już u Donka....
Zasad ni ma, tylko kwas, oj będzie bal
O, będzie bal, o będzie bal
Jest korupcja, tańce dzikie i pięć par
I pięć par
Zasad ni ma, tylko kwas, oj będzie bal
O, będzie bal, o będzie bal
Jest korupcja, tańce dzikie i pięć par
I pięć par
Gdy nazajutrz zapadł zmrok,
na cmentarzu planowali skok,
na jednorękiego bandytę
Miro krzyknął jest`nasz bank,
Bysio z Debeściakiem gra ''Vabank''
Aż tu nagle wpadł z ...........CBA Kamiński....................
Do północy było miło,
o grzeszkach się mówiło
I o kumplach, kto bierze, a kto nie
Tylko Rysio tam... wzrok miał mętny.
Zaczął coś o o solidarności mafijnej
Potem każdy z nich już wył
że on tam nie był
Zgasło światło, cisza była
A po chwili...
Z pokoiku wyszedł Zbysio
Tam też wcześniej sypał Rysio
I do Mira mówi cicho:
Miro !!! "Co?!" ILE NAM DADZĄ??????????????????????????????