Misrata błaga Zachód o pomoc
Money.pl
/ 2011-04-19 21:44
tin
/ 86.163.44.* / 2011-04-19 22:50
Najpierw wywolali wojne ,a teraz blagaja?Przez tyle lat bylo ok,Sarkozy,Obama wital sie z Kadaffim,a nagle teraz jest be?Cos mi tu smierdzi i to bardzo.W calej tej tzw.arabskiej wiosnie ludow cos tak strasznie cuchnie przekretem ze az strach.Chyba komus bardzo,ale to bardzo zalezy polozyc brudne lapska na ropie i tylko o to tu chodzi.
Rozgranicznmy pomiedzy interesami i petrodolcami i checia kontroli wydobycia, a zamordyzmem i ostrzalem osrodkiw miejskich, jedna sprwa to chec odzyskania kontroli nad miastem przez Kadafiego, a sposobem jaki to robi. jesli to prawda co media podaja i uzywa do tego mozdziezy i lotnictwa, to troszke przerosla forma tresc :-( ........dzieciaki i kobiety siedzace w piwnicach,.....o ich potrzebach do normalnego zycia mysle.
zby79
/ 2011-04-19 23:04
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
To w Tunezji jest ropa? W Egipcie też?
Prawiezaratrala
/ 77.254.136.* / 2011-04-19 21:44
Mam pytanie, jeśli można:
Czy ktokolwiek wypowiedział Libii wojnę, czy też francuzi z anglikami napadli bandycko na ten kraj?
praktyczny
/ 188.125.32.* / 2011-04-19 22:36
Też mam pytanie.
Zastanawia mnie mianowicie : ilu jest tych rebeliantów w stosunku do ogółu obywateli?
Jeśli mniej niż 50% , to w demokracji i w demokratycznych wyborach , nie mieli by szansy przeforsować swoich żądań.
Jeśli jest ich kilkanaście tysięcy w kilkumilionowym kraju, to chcą jako mniejszość rządzić większością, która jest innego zdania?
Toż to chyba terroryzm!
zby79
/ 2011-04-19 23:02
/
Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
Oczywiście Kadafiego popiera 99,7% obywateli. Niech tylko ktoś spróbuje nie poprzeć, to kulka w łeb. To jest właśnie demokracja według Kadafiego.
praktyczny
/ 188.125.32.* / 2011-04-20 22:03
Jeśli te 99,7 % powstało by przeciw Kadafiemu, to by on nie miał zapewne żadnych szans utrzymania władzy.
Wywieźli by go z kraju na taczce.