nie mają się czym zajmować w sejmie?

Bezczelność kłamstwa w reklamie rośnie stale od kilkunastu lat tak jak i w działalności PR, spotach wyborczych, oraz w dyskusjach publicznych. Pani Piekarska po kobiecemu sprzeciwia się kłamstwu reklam kosmetyków. Mnie bardziej niepokoi kłamstwo polityków w obietnicach wyborczych i w głoszonych z trybuny sejmowej sprawozdaniach o stanie państwa i o wynikach działalności rządu. Zaniepokojony jestem kłamstwem lobbystów pragnących uzyskać korzystne poprawki do ustaw, kłamstwem osób zarządzających publicznym majątkiem, który wycieka poza kontrolą oraz kłamstwem działaczy związkowych podających nieprawdziwe dane o przyczynach strajku, podczas gdy chodzi tylko o więcej kasy dla grup uprzywilejowanych płacowo i emerytalnie.

Jak widać na zdjęciu - pani Kasia Piekarska to piękna laska, zatem o jakimkolwiek motywie zazdrości nie może być tu mowy.

Drżę ze strachu co będzie, jak za sprawozdania sejmowe się weźmie nasza Joanna D,Ark.