Kraj o niestabilnym systemie prawnym nigdy nie będzie uważany za inwestorów za kraj bezpieczny do prowadzenia jakiejkolwiek działalności gospodarczej. Co mamy teraz w Polsce - każdy wie, więc i inwestorzy będą nas obchodzić wielkim łukiem czy to komuś się podoba czy nie.

Ciekawa jestem, co na to Szałamacha? W końcu kiedy S&P obniżało Polsce rating, mówił: nic to, S&P obniża, ale za to Moody's utrzymuje niezmieniony. Cóż, została jeszcze jedna agencja ratingowa, na którą może będzie można się powołać, żeby lud uspokoić (o ile i ona nie obniży). A potem to już zostanie tylko na wszystkich się obrazić i powiedzieć, że kłamią, bo przecież wszystko jest cacy, a Polska wcale nie jest w ruinie, jeno w szczytowym rozkwicie, bo przecież mamy 500+.

Wszyscy plują a PiS mówi że deszcz pada i nadal maja to w nosie. Ale chyba już niedługo.

Amerykanie, ale nie ma żadnego kryzysu konstytucji. To wy sobie sami to wymyśliliście. Zajmijcie się swoimi sprawami.