Forum Polityka, aktualnościKraj

"Można być prezydentem, ale można też być chamem"

"Można być prezydentem, ale można też być chamem"

Wyświetlaj:
larson71 / 2008-07-27 11:10
Można nie być prezydentem ,ale chamem sie bylo, jest i będzie
rew / 62.133.142.* / 2010-03-05 16:58
sIKORSKI-''wielkie'' nieporozumienie
Konkretny / 89.1.58.* / 2008-07-19 10:24
Troche faktow komusze cieniasy plujace na Prezydenta:
- Sikorskiego zona jest corka glownego rabina Nowego Jorku,
- Dzieki takiemu :wzenieniu" sie, Sikorski ma wejscia na salony USA, o ktorych pseudo-premeir moze tylko marzyc,
- Poniewaz Tusk chce zawlaszczyc sobie sukces w negocjacjach z USA ws tarczy, to zaangazowal Sikorskiego do rozmow z amerykanskim senatorem z partii demokratycznej kiedy powszechnie wiadomo, ze demokraci wygraja najblizsze wybory w USA,
- w ten oto sposob Sikorski robi, to co Tusk mu nakazuje, aby przeciagajac negocjacje z USA, wygrana demokratow w USA byla pieczecia w "sukcesie negocjacyjnym" Tuska i jego ferajny.
Temat prezydenta Kaczynskiego jest tematem zastepczym aczkolwiek bardzo pomocnym w mydleniu gawiedzi oczu.
el ibn szarik / 89.228.147.* / 2008-07-19 18:04
Konkretny, ja jestem zdania, że wygrają jednak republikanie a ten nieudacznik Obama obejdzie się smakiem.
beges / 82.177.161.* / 2008-07-19 10:40
Bastępny antysemita i pewnie homofob - tacy są własnie ludzie PISu - sieją nienawiść
hahaha / 83.143.40.* / 2008-07-19 20:30
a gdzieżeś tam zwęszył antysemityzm, michnikoidzie?
stefan101 / 85.128.51.* / 2008-07-18 20:39
dla pana Sikorskiego, że musi z naszym prezydentem wdawać się w jakiekolwiek rozmowy.
Jak słyszę publiczne wypowiedzi tego niby-profesora, kiedy stara się oczarować swoją bełkotliwą 'elokwencją', to czerwienię się ze wstydu i zażenowania.

A co dopiero musi wygadywać za zamkniętymi drzwiami...

Jakie to szczęście, że ja NIE MUSZĘ rozmawiać z żadnym z panów Kaczyńskich. Dłużej pożyję i tak szybko nie osiwieję...
bezimienna / 83.140.89.* / 2008-08-07 22:27
Jak sie nie ma argumentów,to sie ludzi poprostu obraża i pomawia
Jakie to szczęście,ze pan Stefan 1o1 nie ma możliwości romawiania z kim kolwiek i gdzie
kolwiek,.
andowc / 83.30.91.* / 2008-07-18 19:47
Jedno (jeden) nie przeczy, drugiemu.
mrówek z Krupówek / 83.6.44.* / 2008-07-18 19:02
Radosław Sikorski ma dwa obywatelstwa. Ja jestem tylko małym Mrówkiem. Może ktoś bywały w wielkim swiecie powie mi, czy gdzieś na Ziemi jest minister spraw zagranicznych, który też ma dwa paszporty. Jeżeli Zjednoczone Królestwo upomni się o swojego obywatela i poprosi, zeby powiedział co wie o zlych dyplomatach z polskiej ambasady, którzy podglądaja brytyjskie tajemnice, jak zachowa się minister Radek ?
@@@ / 89.77.202.* / 2008-07-18 19:04
Jeden z bylych premierow Izraela ma dwa obywatelstwa.
mrówek z Krupówek / 83.6.44.* / 2008-07-18 20:10
Izraelczycy to osobna kategoria obywateli Ziemi. Ich państwo opiera sie w praktyce na protektoracie amerykańskim. Nie mogą z niego zrezygnować, Arabowie czapkami by ich nakryli. Zwłaszcza biorąc pod uwagę determinację tych synów pustyni i wielowiekową nieobecność Izraelczyków nad Synajem. Ja myślę raczej o państwach trwale osiadlych w swoich granicach. Zatem - czy sa takie, gdzie minister SZ sluży dwóm panom?
@@@ / 89.77.202.* / 2008-07-18 19:07
Gdyby sie tak zastanowic to pewnie nawet nie jeden.
georg / 2008-07-19 01:52 / Bywalec forum
wykrycie tego bedzie wymagalo mrowczego wysilku
mrówek z Krupówek / 2008-07-19 10:15
Czy ma to zatem sens? O co w tym wszystkim chodzi ? Po co komuś dwa obywatelstwa? I powtarzam, jak się zachowa w krytycznej sytuacji polityk, mający do spelnienia dwa sprzeczne obowiązki - wobec Królowej i wobec Rzeczypospolitej?
mrówek z Krupówek / 83.6.44.* / 2008-07-18 18:56
Sikorski, były sprzymierzeniec kaczek, pewnie wie co mówi, zna w końcu dobrze bliźniaków. Pewnie ma rację, bo kaczki idą od gafy do faux pas. Ale też niepotrzebnie wdaje się w knajpiane utarczki. Jest w końcu ministrem RP, to zobowiązuje.
niemożliwe! / 213.158.196.* / 2008-07-18 19:18
a do czego zobowiązuje bycie ministrem w rządzie kondonka? Może do ciągłego wzwodu?
mrówek z Krupówek / 2008-07-18 20:21
Ja nie patrzę na to pod kątem przynalezności politycznej i tobie też ro radzę. Patrzę na polską rację stanu, a ta jest niezależna od doraźnych układów. Może ciebie rajcuje, że kogoś nazwiesz kondonkiem, albo pisuarkiem, mnie nie, ja nie wagarowałem w podstawówce na polskim. Przeczytaj mój post ze zrozumieniem i wtedy możemy wrócić do tematu.
larson71 / 2008-07-18 15:15
tak, to "wielki polityk", ma chyba ze dwa metry wzrostu, można nie lubic prezydenta Kaczyńskiego ale takiego gabinetu oosobowości jaki ma Tusk nie ma chyba nikt w europie! no ale jaki pan taki kram , aie dziwota że tam znalazł sobie miejsce ten poselod owsików i białych glizd no ten niesiołowski , a swojądrogą ludzie jeszcze nie wymyslili okreslenia jaskim można by przydać Po
banie wielkie / 79.188.238.* / 2008-07-18 14:18
czy prokuratura pozwoli sikorskiemu "wyrżnąć watahę " ?

On ma styl, na prawdę !
super.
KAP / 2008-07-18 14:31 / Tysiącznik na forum
jesli wataha udowadnia ze wskazówka byla sluszna...
polishjocke / 79.188.238.* / 2008-07-18 12:45
To ile "słońce Peru" obiecało Żydom amerykańskim oddać pieniędzy za zniszczone przez Niemców w czasie II WŚ majątki ? 60 miliardów złotych (15 mld euro). Angela się nie dołączy panie donek ? Pora na pomnik "wielkiego obiecacza" a marszałek Komorowski na pewno znajdzie odpowiednie miejsce na niego.
best_before / 2008-07-18 12:36
czytam artykuł i komentarze...i myślę o weekendzie z rodziną, życzę wszystkim uśmiechu i dużo słońca
Elendir / 2008-07-18 12:28 / Łowca czarownic
Ciekawe jak to się stało że szczegóły tej rozmowy są znane Dziennikowi. Czyżby również inne tajne rozmowy były znane, czy może tylko te (lub ich fragmenty) które zechce ujawnić gospodarz pałacu prezydenckiego? Czy zapraszając na rozmowę Kaczyński uprzedził, że będzie ona nagrywana? A może to taki zwyczaj nagrywać wszystkie rozmowy?
@@@ / 89.77.202.* / 2008-07-18 12:45

Czy zapraszając na rozmowę Kaczyński uprzedził, że będzie ona nagrywana?


Gdyby Pan poza GW czytal inne gazety to by sie Pan dowiedzial ze:

>Prezydent nagrywal swoja rozmowe z Ministrem Spraw Zagranicznych Radoslawem Sikorskim, dwa tygodnie temu odbyta. Ujawnil to minister, powiedzial ze zostal poinformowany, ze rozmowa bedzie nagrywana.<


A może to taki zwyczaj nagrywać wszystkie rozmowy?

Taki zwyczaj jest tylko w gabinecie Michnika.
Elendir / 2008-07-18 13:15 / Łowca czarownic
A może nie uznałbym tej informację za na tyle ważną by ją zapamiętać? Pamiętasz tak wszystkie informacje kto kiedy kogo nagrywał? Czy rozmowa ta nie przypominała Ci prokuratorskiego przesłuchania? Ciekawe co by było, gdyby Sikorski odmówił udziału w nagrywanej rozmowie.

A skoro już ustaliliśmy kto nagrywał, to jakbyś wyjaśnił fragmenty nagrań wyciekły? Uważasz że było to zamierzone działanie Kaczyńskiego?
@@@ / 89.77.202.* / 2008-07-18 13:17

to jakbyś wyjaśnił fragmenty nagrań wyciekły?

Moze dlatego ze w przeciwienstwie do Prezydenta, Minister nie uprzedzil ze bedzie nagrywal.
Elendir / 2008-07-18 13:48 / Łowca czarownic
Czy jakby to Sikorski ujawnił materiały to nie byłyby one dla niego wygodne?
@@@ / 89.77.202.* / 2008-07-18 13:56
Zacytuje wiec ciag dalszy poprzedniego tekstu:

>Ujawnil to minister, powiedzial ze zostal poinformowany, ze rozmowa bedzie nagrywana. I ze to nagrywanie mialo byc w celu zebrania dowodow by postawic go (Sikorskiego) przed Trybunalem Stanu. Wezwal prezydenta, by nagranie ujawnil, bo nie bylo w nim nic, czego by nie powiedzial juz w Sejmie. Kancelaria Prezydenta uwaza, ze temat rozmowy byl scisle tajny, wiec nagran nie moze ujawnic.<

Prezydent nie chce ujawnic a Minister nalega aby ujawnic.
Elendir / 2008-07-18 14:59 / Łowca czarownic
Czy cała rozmowa została opublikowana, czy też tylko jej fragmenty? Fragmentami łatwiej manipulować niż pełnym zapisem rozmowy. Co Prezydent, a co rząd myśli o śledztwie w sprawie źródła wycieku tej tajemnicy państwowej (jak ją określił Prezydent)?
@@@ / 89.77.202.* / 2008-07-18 16:21

Czy cała rozmowa została opublikowana, czy też tylko jej fragmenty?

O to trzeba zapytac tego co opublikowal.
Prokuratura pewnie to zrobi.
Elendir / 2008-07-29 06:41 / Łowca czarownic
A mi się wydawało że ta informacja został już podana do publicznej wiadomości. A swoją drogą wygląda to na zabawę w kilku aktach.
szuter / 79.188.238.* / 2008-07-18 12:35
a twoje myśli nie obejmują rzeźnika watahy ? on nie zna dyktafonu i minimikrofonów ?

der Dziennik to nie jest medium prawicowe, lewactwo niemieckie
@@@ / 89.77.202.* / 2008-07-18 13:09

on nie zna dyktafonu i minimikrofonów ?

Pewnie ze zna. W koncu "razwietka" to jego wojskowa specjalnosc.
Elendir / 2008-07-18 13:17 / Łowca czarownic
Czy sugerujesz, że Sikorski dokonywał nagrania bez poinformowania o tym prezydenta pomimo tego że prezydent poinformował go iż będzie nagrywał?
@@@ / 89.77.202.* / 2008-07-18 13:18
Uwazasz ze jest to niemozliwe?
Elendir / 2008-07-18 13:48 / Łowca czarownic
To nie była odpowiedź na zadane pytanie.

Jak prezydent poinformował, że będzie nagrywał, to Sikorski mógłby bez problemu uzyskać zgodę na własne nagranie (gdyby chciał go dokonać). Jakby to Sikorski udostępnił swoje nagranie tobyśmy poznali wygodne dla niego fragmenty (a nie np. słowa tytułowe). Oczywiście to nie oznacza braku takiej możliwości, lecz tylko jej nieprawdopodobność.
@@@ / 89.77.202.* / 2008-07-18 14:00
Jest jeszcze inne mozliwosci.

1. W tej rozmowie uczestniczyly osoby trzecie bo Prezydent mowil kilka razy "prosze zaprotokulowac"

2. Podsluchiwala/nagrywala inna organizacja ktora zainstalowala podsluch w Palacu Prezydenckim w przeszlosci i korzysta z niego do dzisiaj.
Elendir / 2008-07-18 14:45 / Łowca czarownic
Możliwości jest wiele, ale w przypadku gdyby to kto inny niż Prezydent zaordynował ujawnienie tego rodzaju informacji to mielibyśmy teraz śledztwo w tej sprawie. No bo w końcu nie można pozwalać na podsłuchiwanie w pałacu prezydenckim, nieprawdaż?
@@@ / 89.77.202.* / 2008-07-18 16:19

...mielibyśmy teraz śledztwo w tej sprawie.

Jeszcze jest czas abysmy je mieli. Przestepstwo sie jeszcze nie przedawnilo.


No bo w końcu nie można pozwalać na podsłuchiwanie w pałacu prezydenckim,
nieprawdaż?


Prawdaz.
Elendir / 2008-07-18 16:29 / Łowca czarownic

Jeszcze jest czas abysmy je mieli. Przestepstwo sie jeszcze nie przedawnilo.

Tu bardziej istotna niż kwestia przedawnienia przestępstwa jest kwestia bezpieczeństwa tajemnicy państwowej.
serwerX / 79.188.238.* / 2008-07-18 12:24
ten co nawoływał do "wyrżnięcia watahy" moralizuje o kulturze politycznej, mały karierowicz któremu sodówa rozwaliła łepetynę.
Czy pamiętacie spotkanie w jego domu z szefem PE, nie było tam żadnej polskiej flagi, tylko unijne flagi.
@@@ / 89.77.202.* / 2008-07-18 12:12

Szef dyplomacji wypalił: Można być prezydentem, ale można być też chamem. Fotyga odeszła bez słowa.

I slusznie, tego bubka mozna tylko zignorowac.
KAP / 2008-07-18 11:28 / Tysiącznik na forum
Można. Mozna też być faszysta i zasiadac w radzie TVP. Można być skazanym i zostac widcepremierem. Można nie mieć kwalifikacji i zarzadzać NBP. Wystarczy byc popieranym przez PiS, partie odnowy moralnej narodu polskiego.
PSF / 79.188.238.* / 2008-07-18 12:26
można też pisać brednie przez łepetynę owładniętą nienawiścią KAP !

Kiedy zapraszasz na otwarcie jakiejś autostrady twoich g e n i u s z y ?
KAP / 2008-07-18 12:49 / Tysiącznik na forum
79.188.238.* -o wielu nickach, czyzbys nadawal z odwiertu Rydzyka?
do początku nowsze
1 2

Najnowsze wpisy