I jak ten biedny Donald - "zwykły chłopak z podwórka" - ma się w tym wszystkim połapać swoją głupią głową?! Wczoraj brakowało 17 mld dziś nadwyżka: CUDA panie CUDA :-))))

Rząd , który tak wychwalacie dokonuje wirtualnych oszczędności, które odbiją się rykoszetem w przyszłym roku i z siłą wodospadu uderzą nas wszystkich po kieszeniach. Możemy zapomnieć o organizacji EURO 2012, bo cięcia dotyczą inwestycji drogowych, które są jednymi z priorytetowych dla tego przedsięwzięcia. Wreszcie ostatnia kwestia, co z tak nagłaśnianym i forsowanym przez rząd projektem rychłego przyjęcia wspólnej waluty, czyżby rząd się z niej wycofał. Taki rżąd to można o tyłek potłuc, bo jednego dnia Polska jest samotną wyspą, której kryzys nie zaleje, a dnia następnego trąbi, że kryzys wymusza ostre cięcia środków w ministerstwach. Oby te cięcia przyniosły jakieś efekty, bo według mnie jedyną rzeczą którą przyniosą, będzie totalna klapa i bankructwo finansowe Państwa. I to by było na tyle. Serdecznie pozdrawiam. P.S. Bankowcy z prezesem Janem Krzysztofem Bieleckim na czele są przygotowani do przetrzymania wszystkich kryzysów gospodarczych. Czy my również jesteśmy?

Może powoli coś się wyjaśni.......