Witam
Jestem pracownikiem ochrony i mam problem polegający na tym, że zostałem oskarżony o to, czego nie powiedziałem i nie zrobiłem.
Tam gdzie pracuję nikt się ze mną nie liczy i jestem tam nikim. Chcę się zabezpieczyć na przyszłość przed takimi sytuacjami, czy nagrywanie rozmów, w których uczestniczę w pracy jest zgodne z prawem, czy muszę kogoś o tym informować.
Nagrane rozmowy będą tylko do przedstawienia mojemu szefowi w obronie własnej, opcjonalnie, jeżeli powstanie afera może komuś więcej.
Czytałem różne rzeczy na ten temat, ale nie było tam mowy o nagrywaniu w pracy przez zwykłego pracownika mającego jeszcze w dodatku kontakt z klientami - pracuję na recepcji.