podatnik
/ 2008-09-03 15:36
/
Bywalec forum
Jeżeli nie da się nic zrobić dla naszych dzieci to zróbmy to dla wnuków.
Wprowadźmy nową ustawę dla tych co dopiero podejmą pracę od stycznia 2009 .określony wiek emerytalny jednakowy dla wszystkich zawodów , bez żadnych przywileji,normalnie.Chory , niezdolny do pracy na rentę bez możliwości dorabiania. Renta zależna od ilości lat przepracowanych . Niezdolny do pracy , nie uprawniony do renty - instytucja charytatywna . Ma być normalnie , a nie
okradanie jednych żeby dać drugim.
Wtedy nauczycielami zostaną Ci co mają powołanie być nauczycielem , a nie Ci co chcą przywileji .
Pomęczymy się z tymi darmozjadami jeszcze 35- 40 lat ale nowe pokolenie zyć będzie w normalnym sprawiedliwym kraju . Może będą lekarze , których bedzie obchodzić pacjent , a nie jego kasa , może urzędnik który będzie rozumiał ,że on jest dla podatnika , a nie odwrotnie.
Z obecnym pokoleniem postkomuny nic nie da sie zrobić
nauczono ich ,że im się należy i ta garstka pracowitych musi ich utrzymać , i to jest cena spokoju , tylko czy warto mieć spokój za wszelka cenę.
Ludzie wybierają wiele zawodów nie dla tego że to jest jego powołanie tylko dlatego,że są przywileje i to nie jest normalne bo do każdego zawodu trzeba mieć predyspozycje - to jest problem nauczycieli są młodzi mają małe dzieci - to co idzie do szkolnictwa , mało godzin , dużo wolnego , ale to im mało chcą jeszcze dużo pieniędzy.
Odwalają robotę , a nie są nauczycielami , nie mają ani powołania ani serca dla dzieci dlatego jest taki poziom jaki jest.Przychodzą do pracy nieprzygotowanii , naburmuszeni , niezadowoleni z życia - bo to nie jest ich powołanie.
Lekarze - większość wybrała ten zawód , bo pensja mała ale idzie dorobić , założyć praktykę , nie widzą chorego cierpiącego człowieka tylko jego kasę.
Te nadęte i wiecznie niezadowolone pielegniarki , jak człowiek idzie do przychodni to już od rejestracji go cofa ,bo nie może patrzeć na te wykrzywione z niezadowolenia geby.
Przesiedzą w tej rejestracji pare godzin , wypiją hektolitry kawy , nagadaja się i wracaja zmeczone. Jak im się zakłoci spokój bo chce się coś zapytać człowiek to mało brakuje by go nie zabiły wzrokiem. To jest cała prawda o tych zawodach a tu powinni być ludzie z powołania.Gdyby pracowali z powołaniem byłoby by ich mniej , zrobili by wiecej i mieli by więcej pieniędzy.