Drodzy moi.
W ubiegłym roku zostałem wezwany w roli świadka na przesłuchanie na Policji.Ponieważ przebywałem za granicą nie stawiłem się w wyznaczonym terminie,jednakże dwa tygodnie pózniej wróciłem do kraju i poszedłem dobrowolnie na na policję w celu złożenia zeznań.Następne dwa miesiące przebywałem w Polsce po czym wyjechałem ponownie.trzy miesiące po powtórnym moim wyjezdzie dostałem wezwanie na sprawę sądową w roli świadka.Nie stawiłem się z powodów oczywistych w wyznaczonym terminie,nie stawiłem się również na kolejne sprawy(otrzymałem około 6 wezwań kolejno co 3 tygodnie).Wezwania już nie przychodzą,ja nadal przebywam za granicą,w trakcie ostatnich 12 miesięcy zapewniłem sobie i żonie odpowiedni status życiowy,pracuję płacę podatki itd...Planuję wyjazd w odwiedziny do polski i tu pojawiają się wątpliwości.Moje pytanie brzmi:Czy mam sie obawiać zatrzymania na granicy lub w rodzimym mieście,zakazu opuszczania kraju,czy grożą mi sankcje karne w jakiejkolwiek postaci?