michacel2
/ 2010-11-23 13:55
/
Tysiącznik na forum
No wlasnie konserw na zielonej wyspie ale dla kolesi z boiska orlików.
Kaczynski ma racje, tylko niech mu nie maluja fałszywie geby a Niesioly, Sikorskie czy inne watachy z klakierskimi mediami niech wrednie nie dołują i nerwicuja prezesa a kiedy on sie uspokoi, czego sie obawia PO, to naród sie nawet nie zawaha.
Zwróccie panstwo uwage Irlandia, kiedys wzór Tuska dla Polski, wróży sobie az 3 lata na stabilizacje ale dopiero po wsparciu z UE, Angli i USA i sprzyjającym rozwoju gospodarczym.
Moja rada i z wielka troska zyczenie, bo nikt nie widzi i nie raczy słuchać glosu rozsadku czy
opamiętania przed zagrozeniem. Polska ostatnie 3 lata to tylko nieustanne katastrofy i kleski.
W prawdzie wielki kryzys Argentyny to już zaszlosc i nie ma nic wspólnego lub nie zostala A.
poturbowana w tym obecnym kryzysie swiatowym, tak jak USA, UE czy nawet Polska ale było bardzo glosno. Na naszym europejskim podwórku niestety gromadza sie ciagle czarne chmury zapoczatkowane przez Islandie, Grecje, Irlandie a teraz dobija i dojrzewa do bankructwa Portugalia. Portugalia wciaga za soba, jak wir zaraz Polske, niczym domino czy lancuszek uzależnienia monetarnego i gospodarczego. Najgorsze jest to, ze nieuchronnie POchlaniana stoi lub balansuje na krawedzi przepasci i zapasci w kleszczach letargu gospodarczego, niby nasza ale jednak ta ich POlska Tuska. Ta wyblakla wirtualnie stworzona manipulacjami, spekulacjami czy oszustwami przy pomocy mediów a zwlaszcza michnikowska GW, niby zielona wyspa omamila i oszukala caly naród a wielka dziura bidzetowa czy gigantyczny dlug publiczny staly sie przyktyte wrzutami za przyczyna propagandy sukcesu, pijaru wizerunkowego i sztucznie wylacznie dla celów partykularnych socjotechniki, tylko dla utrzymania sie przy władzy wymyslona wojna polsko-polska, która nie leczy lecz rozdziera rany. Na równi z Bulgaria i Rumunia POlska stoi u progu bankrutów Europy, co nastapi juz latem 2011 r. Az strach pomyslec, co bedzie z nami i jak blado wypadniemy z Euro2012 wraz z borykajaca sie z bieda Ukraina. Niestey wybory parlamentarne za rok nawet przy odsunieciu PO od wladzy nie zmienia wcale tej fatalnej sytuacji, bo niepowetowane szkody nie dadza naprawic sie nawet przez 2 pokolenia. Najpierw trzeba będzie przywrócic stabilizacje kraju, uzdrowic panstwo i pobudzic rozwój, co bedzie okropnie trudne, bo taki balast ruszyc zaraz i natychmiast nie podobna. Jedyny ratunek to nadzieja wcześniejszych
wyborów, moze na wiosne, bo ten rzad nierzadu i zaniechan nie rzadzi lecz administruje i to
nieslychanie nieudacznie oraz wbrew i ze szkoda dla narodu..