Forum Forum dla firmDotacje

Niespodziewany obrót spraw w Grecji. To przełom?

Niespodziewany obrót spraw w Grecji. To przełom?

Wyświetlaj:
inżynier500 / 46.171.71.* / 2012-05-25 13:04
Ciekawe co powiedzą te socjalistyczne mądrale kiedy Niemcy wyjdą ze strefy euro i niebędzie kogo doić ?
dred / 83.3.75.* / 2012-05-24 10:05
Ratowanie Grecji przypomina gaszenie pożaru benzyną - w domyśle dajcie nam więcej to kiedyś zwrócimy. Jak się wydaje więcej niż się zarabia to nie ma szansy wyjścia z tej spirali zadłużenia - każdy kto zaczyna zaciągać nowe długi żeby stare spłacić to wie, a mistycyzm socjalizmu szybko wyjdzie krajom PIIGS bokiem.
eltrosto_1 / 91.233.160.* / 2012-05-26 21:48
"Jak się wydaje więcej niż się zarabia"
Niestety większość krajów na świecie tak robi. Polska oczywiście też.
AXDA / 83.3.212.* / 2012-05-22 11:04
Według niego nowe rozmowy ... powinny być prowadzone między rządami, a nie jak dotąd na szczeblu technicznych doradców jak powiedział - było dla premiera Grecji poniżające"- A NIE BYŁO PONIŻAJĄCE PRZEKAZYWANIE FAŁSZYWYCH SPRAWOZDAŃ ???

" Grecja jest błogosławionym krajem. Ma mnóstwo słońca, ma wiatr. " No to niech teraz spłacają kredyty wiatrem i się nim najedzą też.
hitaczi / 89.75.114.* / 2012-05-22 06:29
Socjalizm kłamie żeby się ratować. Albo inaczej: tonący brzydko się chwyta.
P.C. / 90.129.151.* / 2012-05-21 22:38
Jesteśmy na progu największego rozpadu ekonomicznego jaki może nastąpi od czasów Rzymskich. Nie wszyscy zdają sobie sprawę z powagi sytuacji w jakiej się znajdujemy, być może dlatego, ze tak mało jest zależne od nas samych...od jednostki. Przecież wszystkie decyzję podejmowane są na wysokich szczeblach, niedostępnych pozostałej zdawałoby się „szarzyźnie” – czy oby na pewno ?
Oto kilka rozwiązań dla naszej przyszłości, za którą musimy udźwignąć odpowiedzialność już dzisiaj

Scenariusz pierwszy i najczarniejszy ( bez opisu wszelkich zbędnych i współzależnych pochodnych)
Jaką cenę zapłaci ludzkość ?
Zachodnia i rozwinięta część świata popada w coraz większą spirale długów, jedynym rozwiązaniem ( pod naciskiem i presją ekonomistów i ważnych osobowości ) jest ograniczenie suwerenności państw ( scenariusz dotyczy szczególnie UE ) Przywódcy państw odgrywających najważniejszą role w związkach gospodarczo – politycznych zmuszeni są dokonać wyboru, właściwie stoją przed narzuconym już torem dalszego postępowania. Mają dwie opcję emisję „związkowych” obligacji ( zadłużających przyszłe pokolenia nie tylko tych państw, których upadek bez tej decyzji byłby nieuchronny lecz także osłabiających tych, którzy mimo światowej zadyszki mogą sobie w obecnej sytuacji poradzić ) przy tej opcji odsuwamy pewien niewidoczny obecnie problem ( o którym opowiem później ) w bliżej nieokreśloną przyszłość, w myśl zasady „ przecież zamknąłem oczy, zatem mnie nie widzą „ Świat właśnie tak się zachowuje, euforia sięga zenitu, przecież jesteśmy uratowani. Zaufanie do bankrutujących już nie instytucji, a państw ma teraz inną nazwę – jest wiarą w siłę obligacji. Ale zapominamy, ze i je ktoś musi kupić i tak właśnie się dzieje, kupuje je „ktoś” kto do tej pory był motorem światowej gospodarki, lecz dla niego przybierają one zupełnie inne znaczenie...sami odpowiedzcie sobie jakie ? - potraficie ?
Rozluźnienie na światowych rynkach pozwala nie na rozwiązanie istniejącego problemu, ale na przyzwyczajenie się że „ktoś” tzw. niewidzialna ręka rynku...czuwa nad nami. Otóż nie istnieje żadna niewidzialna ręka rynku, bo jest nią cała światowa gospodarka w skład której wchodzi każdy z nas, w mniejszym lub większym stopniu – oto siła pojedynczego człowieka, budującego społeczeństwo !!!. Przyzwyczajenie natomiast jest drugą naturą człowieka, która w konsekwencji doprowadzi do ostatecznego i najboleśniejszego ciosu, który będzie dojrzewał przez kilka lat nim stanie się tak potężny, że już nikt nie będzie w stanie go powstrzymać.
Powróćmy teraz do tajemniczego sponsora skupującego obligacje. Gdy świat zachodu wpadł w spirale zadłużenia, On wpadł w coś innego w drogę bez wyjścia. Karmi krowę, która kiedyś dawała mleko...tymczasem jest ona już tak stara, że daje go coraz mniej, nie wystarczy dla społeczności, w której wyż demograficzny w ciągu najbliższych 10- 15 lat z powodu nadmiernej ilości samców, zaczyna przechodzić w zapomnienie. Co dalej ? Może zobaczmy co dzieje się za oceanem u obecnych imperatorów, by móc powrócić do zakończenia mojej...przecież tylko historii...hipotetycznej historii przyszłości ?
Hmm...a tu dzieje się w najlepsze Fedek z krainy kredek rzucił już wszystkie koła ratunkowe, no poza jednym z którego ucieka powietrze i dobrze o tym wie. (Takie samo koło ma Europa, oto ta druga opcja, o której wspomnę później ). Tym jednak razem Fedek zachowuje się jak piesek, który goni własny ogon, dopóki się w niego nie ugryzie, to nie zmieni swojej zachowania. ( zabrzmiało śmiesznie ? A nie miało, bo powodów do śmiechu jest coraz mniej, a finał coraz bliższy ) Ostatnie koło rzucone...Fedek robi dodruk ( to czego unikał) Europa nie przeprowadziła odpowiednich reform lata mijały...czasu nikt nie zatrzyma. Decyzja ostateczna druga opcja...dodruk tym razem Euro. Euforia na rynkach finansowych... - Hulaj duszo, piekła nie ma !!!! :) Nie tylko Unia przetrwa ale i ma pieniądze na ? - no właśnie na co ? Piękny system cudowne ułożenie kart, tymczasem ?
Ups... :/ ale się porobiło przecież.... ? Tyle głów do myślenia, a tu...- kto popełnił błąd ? Przeszłość zatarta, przyszłość rozmazana. Coś co nie dotyczyło jeszcze jakiś czas temu większej części obywateli Ziemi, dziś dopadło praktycznie każdego. A cóż takiego się stało ? Wszystkiemu winny pieniądz, tym razem brak jego pokrycia. Ceny surowców oszalały idą w górę o kilkadziesiąt procent
w krótkim czasie, wraz z nimi pozostałe koszty. Społeczeństwo zależne od ropy naftowej i genialni jego przetwórcy stają się bezradni, a bogacą się nieliczni. Brak dywersyfikacji energetycznej stał się przekleństwem cywilizacji jaką znamy. Europa i Ameryka wydrukowane pieniądze, zamiast na ratowanie gospodarki przeznacza na import surowca. Do głosu dochodzi cichy uśpiony wróg – inflacja. Świat tańczy, tylko cud powstrzymuje go od chaosu, właściwe, który już nastąpił, jednakże jeszcze przybierając spokojną formę. Państwa za
..logol6_ / 178.32.144.* / 2012-05-21 22:31
http://wpolityce.pl/wydarzenia/28950-gwaltownie-kurczy-sie-zielona-wyspa-w-maju-wskaznik-dobrobytu-spadl-az-o-16-pkt-w-stosunku-do-kwietnia
sdf5 / 89.231.81.* / 2012-05-21 21:54
Wiatraki uratują ten świat i jakaś bliżej nieokreślona energia odnawialna.
__rutorek__wer / 178.183.234.* / 2012-05-21 21:47
http://www.krakowniezalezny.pl/wazne-sprawy/grecja-a-polska
OGET / 77.255.14.* / 2012-05-21 20:56
Niezwykle chytrzy ci Grecy ,uczcie się .ŻYRANT SPŁACI DŁUGI.
gtx / 178.37.152.* / 2012-05-21 20:03
Ma racje ten chłop. Zaciskanie pasa, raz że będzie długotrwałe a dwa że nie doprowadzi w tym czasie do wzrostu PKB. Utrzymanie takiego stanu rzeczy jest korzystne TYLKO dla bardzo dużych firm ( czytaj korporcji !!) które finansowo sobie świetnie poradzą, natomiast małe firmy padną lub zostaną przejęte przez KORPORACJE. Działania Merkel i byłego prezydenta francji miały na celu wzmocnienie ładu koropracyjno-finansowego kosztem zwykłych obywateli. Niestety rząd polski idzie w tym samym kierunku popadając w obłęd gdyż chcieli by wejść ruskim w dupę a jednocześnie łasić się do obamy i brać kasę z EU robiąc ich tzw. reformy ( jak wyżej - kosztem zwykłych ludzi).
A=A / 70.21.126.* / 2012-05-21 20:47
oczywiscie.. korporacje i najwiecej zarabiajacy sa zawsze chlopcem do bicica dla socjalistow.. tylko jak juz byscie sciagneli tez 75% podatku z najbogatszych (jak proponuje Hollande), moze tyle samo z korporacji, jak oni nie beda inwestowac w rozwoj swoich firm, bo nie beda mialy za co, a wy ta kase przejecie swoja armia urzednikow, to kto wtedy zatrudni ta armie ludzi bez pracy?

proponuje przeczytac Atlas Zbuntowany napisany przez Ayn Rand. W socjalnej europie nikt o tej ksiazce nie slyszal, w USA sa stany gdzie jest to lektura szkolna..
gtx / 178.37.152.* / 2012-05-21 21:18
Dla ścisłości - oszczędności w sferze budżetowej, ograniczenie ilości urzędników, uproszczenie procedur, jak najbardziej !! Poparcie dla firm małych nie jest przejawem działań socjalistycznych tylko kapitalistycznych gdyż każdy może pracować we własnej firmie, i tylko od właściciela zależy jak mu to wyjdzie. Działania korporacyjne są zaowaluowaną formą komunizmu gdyż dążą do centralizacji i dominacji nad każdą formą raczkującego kapitalizmu małych często rodzinnych firm które nie są w stanie z nimi konkurować. Jeślichodzi o płacenie podatków przez najbogatszych to są oni tą grupą obywateli (choć mają się za nadludzi ) która wyprowadza pieniądze za granicę do tzw. rajów podatkowych aby we własnym kraju podatków nie płacić (postawa jakże patriotyczna, a czemu zwykły kowalski tego nie robi ?!! )Dla tych panów pracuje spora grupa doradców którzy za niemałe pieniądze lobbują, doradzają , wskazują miejsca , gdzie w tym kraju (lub innym )ulokować kasę aby przypadkiem "nie czuć się frajerem"? A Kowalski płacąc podatki kombinuje jak otworzyć biznes i zarobić kasę aby robić na swoim ...
A=A / 70.21.126.* / 2012-05-21 22:44
No i ja im sie nie dziwie, ze uciekaja do rajow podatkowych. Gdybym ja pracowal ciezko na to zeby zarobic duze pieniadze, a poniej uslyszal, ze mam oddac 75% na podatek, ktory zostanie przejedzony przez urzednikow, wydany na zaislki dla bezrobotnych (ktorych note bene moze bym zatrudnil placac nizsze podatki, majac wiecej pieniedzy i inwestujac w rozwoj firmy) i ogolnie zmarnowany, to tez szukalbym kraju, ktory pozwoli mi zachowac moje pieniadze.

Co do promowania biznesow rodzinnych to jak najbardziej sie zgodze ale jak firma rodzinna ma prowadzic badania nad high tech? Firmy rodzinne to sie nadaja do malej produkcji, sprzedazy i uslug. Oczywiscie sa fundamentem gospodarki ale inwestowanie tylko w nie to jak cofniecie sie do XX w. Inna sprawa, ze duze, miedzynarodowe korporacje traktuja nas tylko jako rynek zbytu i produkcji a centra Research & Development lokuja w krajach - matkach ale to juz nasz rzad przywyczail ich do tego, ze Polske mozna wydoic z dotacji, lobbowac ulgi podatkowe (o ktorych rodzimy przemysl moze tylko marzyc) i wykorzystac tania sile robocza. No ale posady w Brukseli juz czekaja na naszych "liberalow" :)
__wieslaw_1 / 178.32.144.* / 2012-05-21 19:57
Wyjechałem z tej Polski Tuska, zarbiam w Grecji jako monter 10 euro na godzinę a moi koledzy w Polsce po 11 zł w budowlance ja pie..ole jaki wyzysk!!!
DR true / 109.243.241.* / 2012-05-21 20:17
Taki sam wpis pojawił się w innym artykule z tym, że pracowałeś w Niemczech jako spawacz ! Więc nie siej zamętu. Jak nie masz nic do napisania, a chcesz dać jakąś radę to pisz coś w stylu Polacy wyjeżdżajcie albo wyjdźcie na ulice. Najlepiej nic nie pisz.
squun / 78.133.227.* / 2012-05-21 19:45

Walczymy o uratowanie spójności socjalnej w Europie.


czytaj:

Walczymy o to żebyście dali nam jeszcze więcej pieniędzy których później nie będziemy musieli oddać
dixonchoto / 80.50.131.* / 2012-05-21 18:57
Przygarnę młodą Greczynkę, w ramach pomocy...
ihihihih / 78.64.93.* / 2012-05-21 19:47
a kto przygarnie ciebie, biedaku?
Pilsener / 2012-05-21 18:13 / Sofciarski Cyklinator Parkietów
Kolejny socjalista mistyk. Jak nie oszczędności to co? Nie można bez końca wydawać więcej niż się zarabia ale zawsze pojawi się jakiś polityk który to ludziom obieca i go poprą. I skąd brać pieniądze dla Grecji, Portugalii, Hiszpanii itp? Niech zgadnę, z krajów, które nie wydają więcej niż zarabiają i prowadzą rozsądną politykę? I tak aż wszyscy splajtują? Ale to już będzie inna kadencja :)
A=A / 70.21.126.* / 2012-05-21 19:16
Oczywisie.. niech Niemcy zgodza sie na euroobligacje i sponsoruja socjalistow z PIIGS
squun / 78.133.227.* / 2012-05-21 19:46
niemcy sami mają ze 3bln euro długu więc bez końca nie będą mogli płacić za innych, tylko że niemcy są bardziej wiarygodnym partnerem od grecji ... na razie są
zxc12 / 83.6.4.* / 2012-05-21 18:08
Ładnie obiecują , rozdają wszystkim wszystko na co pracowali inni
?A kim są ci przywódcy w rządach?

Najnowsze wpisy