AndyBis
/ 83.31.211.* / 2006-10-13 17:29
Jak mało realne są takie instytucje w Polsce, pokazałem na przykładzie zupełnie możliwej reakcji polskiego fiskusa. Inne niebezpieczeństwo, to pazerność polityków na dochody banków. Kiedyś w Wielkopolsce powstały Kasy Stefczyka, które przeobraziły się w dzisiejsze dochodowe i upolitycznione SKOKi.
Podobna działalność do banku Junusa jest także u nas, realizowana przez rózne stowarzyszenia i fundacje, tyle że nastawiona na początkujących przdsiębiorców. Do tego wszystkiego powinien być w kraju odpowiedni klimat, ale my mamy prezydenta, który w kampanii wyborczej wypowiadał się w stylu " przedsiębiorcy to bandyci w białych skarpetkach". Ten specjalista od prawa pracy i "opiekun" pracowników nie zauważa, że większość z tych początkujących bandytów poszło na drogę biznesu z konieczności, bo zostali bezrobotnymi.