Witam,

W zeszłym roku miałem na tym chłamie stratę.
W tym roku na innych instrumentach (ale też fundusze oraz trochę GPW) będę miał prawdopodobnie zysk.

Od księgowej dowiedziałem się że jest możliwość zapłacenia mniejszego podatku od tych przyszłych zysków, po uwzględnieniu straty w poprzednich latach co jest logiczne - np. zarobiłem w tym roku 30 tys, w zeszłym straciłem 10 tys więc łacznie zyskałem 20 tysięcy i od tego płacę podatek. Według księgowej podstawą takiej czynności jest PIT 8c.

Ale dzwoniłem do NF - powiedzieli mi że fundusze inwestycyjne takich PITów nie wysyłają bo niby podatek jest odciągany od razu, oczywiście jak byłby zysk.

Co robić w tej sytuacji, czy oni mają rację, jak zmniejszyć przyszły podatek?