Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Nord Stream II. Co oznacza dla Polski rozbudowa gazociągu?

Nord Stream II. Co oznacza dla Polski rozbudowa gazociągu?

Wyświetlaj:
matematyk / 83.10.249.* / 2015-09-07 20:58
Polska ma teraz pretekst do totalnego olania ustaleń w sprawie CO2 i dekarbonizacji. Każdy rząd Polski musi w tej sytuacji wycofać się z jakichkolwiek negocjacji na te tematy. Przygotować program odbudowy przemysłu wydobywczego węgla kamiennego i brunatnego. A Merklowej i Hollandowi należy pokazać GEST KOZAKIEWICZA!!!
paweł968 / 185.55.64.* / 2015-09-07 20:55
polska juz jest dawno przegrana
pol1234 / 94.254.133.* / 2015-09-07 20:53
jak zwykle a Polska ma g......
Orzesznik / 89.229.31.* / 2015-09-07 20:52
Czyli: Nic nowego w państwie duńskim!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
smutny 666 / 5.172.234.* / 2015-09-07 20:50
Łagry i lagry - tyle mają nam do zaoferowania nasi najbliżsi sąsiedzi.
qaduq / 89.77.163.* / 2015-09-07 20:45
Trzeba pisać prawdę, smutną i gorzką. To Polska , głosami Solidarności w 1981 roku zaprotestowała przeciwko pociągnięciu gazociągu z Orenburga do Czechosłowacji przez południowe tereny naszego kraju. Przez kilka lat polscy specjaliści na Ukrainie budowali twen gazociąg, a jego przedłużenie przez Polske do Czrchosłowacji, Wiednia i Niemiec Zachodnich dawalo nam kontrole. Dzielna Solidarnosc powiedziała NIE. Po raz drugi za rządów AWS premier Jerzy Buzek odmówił budowy drugiej nitki gazociągu z Jamału do Niemiec, bo dbal o interesy wolnej już wtedy Ukrainy i miał księżycowe plany pociągnięcia gazociągu z Norwegii. Yo wreszcie Rosja wpadła na pomysł ciągnięcia rury po dnie Bałtyku, wzięła na szefa byłego kanclerza Niemiec, ten dogadał sprawę z Holandią i Wielką Brytania, załatwił ze Szwecją i Danią. To my jestesmu durniami, dbając o obce, a nie pilnując swego interesu, ale dalej możemy nie palic ruskim gazem. Żenada. I ciekawe, ilu to odezwie się łże patriotów, którzy są szkodnikami polskiego interesu. A dzięki takim krzykaczom, często uczciwym i głupim, inni robią interesy, a nam zostawiają szaniec obrony Europy. Dzisiaj okazuje się, że Europa każe nam zejść z tego szańca i wpuścić przybyszów do naszego kraju. I to nie żaden Europarlament, tylko jakas bliżej nieznana komisja. No to mordy w kubeł, otwierać drzwi, likwidować zamknięte osiedla i przyjmować do prywatnych willi, segmentow i apartamentów. Przecież nikt nie ośmieli się przyznać drogim uciekinierom równych praw z naszymi bezrobotnymi, bezdomnymi i na socjalu żyjącymi ledwo Polakami. O takeś my wywalczyli. Dobrze, że wódz noblista ostatnio oświadczył, że idzie do garów. Po czasie, ale i to dobre.
chichot dona / 93.105.130.* / 2015-09-07 20:30
Pragnę przeprosić szanownych dyskutantów . Po prostu powtarzam swój wpis do tego samego tematu. Sorry ale po co mam się "produkować" jeżeli powtórka z rozrywki jest aktualna?
.....
No cóż .. . Tyle w temacie. Może teraz, przynajmniej niektórych oświeci real a nie fantasmagorie które do tej port rozświetlają drogę większości (głupoli?).
Czy nie są śmieszne te wszystkie reakcje o wykluczeniu Rosji. Na forach rusofoby zachłystują się nienawistnymi komentarzami, nie zdając sobie sprawy , że są tylko marionetkami manipulowanymi przez lepszych od nich graczy. A wystarczy tylko trochę rozumu .. naprawdę nie potrza być geniuszem aby dostrzec manipulację.
Ukraina, sankcje, i inne pitoły .. do rozruszania pożytecznych idiotów i utrzymywania ich w stałej formie.
Ale realia, praktyka , pokazują zupełnie co innego .. tylko to dostrzec. Lenistwo umysłowe jest tym co powoduje taki stan rzeczy a nie inny.
Właśnie po to pracuje cała machina urabiania tzw "opinii społeczne" , po prostu produkcja pożytecznych idiotów, zadowolonych ze swoich światopoglądów tak ładnie manipulowanych.
Wiem .. wiem, .. informacja, tak informacja jest mocno ograniczana, manipulowana, półprawdy przemieszane z kłamstwami, podlane emocjami. Łyka to się łatwo .. co?
A tu proszę. Kiedyś Polska dała d ... ups ciała w sprawie obrony interesów Ukrainy, teraz Polska będzie głównym chłopcem do bicia. Sprawa drugiej nitki .. pamięta to ktoś jeszcze? Przewalono to w Polsce aby chronić gazowy interes Ukrainy. Tyle, że sprawy potoczyły się jak potoczyć miały, Polska została rozegrana i z ręką w nocniku, a gaz i tak płynie i płynął będzie. Jak myślicie dlaczego upadł projekt tzw potoku południowego? Obecnie pięknie rozgrywana jest Turcja. Zachód niby w obronie Ukrainy niby utracił ten projekt. Doprawdy? Czy czasami nie miało tak być? Proszę sobie porównać koszty budowy obu podmorskich gazociągów, tego północnego i tego projektowanego południowego.
już sam rachunek ekonomiczny wiele pokazuje. A tu proszę wystarczy druga nitka gazociągu północnego i zapotrzebowanie starej europy na gaz zabezpieczone. Na dodatek wykorzystana jest infrastruktura starych krajów UE zwłaszcza Niemiec które to Niemcy staną się centralnym hubem dla niemal całej UE. Czyli znowu kto będzie decydował do kogo i jakie ilości gazu popłyną? Kto najwięcej zarobi na przesyle i innych powiązanych usługach? Kto będzie miał w ręku centralny kurek?
Kto potem podskoczy Niemcom ? Nie muszę chyba jeszcze dodawać tzw. polityki klimatycznej i kar z tym związanych które to najbardziej dotkną nowe a nie stare kraje UE.
Rozumiem ogłupiony i urobiony plebs ale elity? No chyba , że zamiast elit ma się elyty? A to zupełnie co innego .... zupełnie.
qaduq / 89.77.163.* / 2015-09-07 20:52
Oczywista oczywistość. Wielu ludzi naiwnie myśli, że gazociąg i ropociąg płynie tylko, jak rzeka w jedną strone. A prawdziwi patrioci za nic mają rachunek ekonomiczny. No to przyjdzie opalac kuchenki gazowe dla imigram=ntów muzułmanskich ruskim gazem za datki zebrane przez parafię. Janie Sobieski, gdzieś ty miał oczy, żęs za pożyczone od Żydów z czeskiej Pragi bronił Wiednia?
jen955 / 31.61.140.* / 2015-09-07 20:49
Mistrzu intelektu i przenikliwości wszelakiej . A kto według Ciebie jest ogłupionym rusofobem? Może Polacy którzy obawiają się Rosji , bo znają ją i znają historie swojego kraju? W temacie wiodącej roli Niemiec. Obecni przywódcy tego kraju (podobnie jak innych europejskich państw) to chłystki a nie mężowie stanu. Skutki dla Niemiec i Europy będą tragiczne.
Stanio / 217.28.145.* / 2015-09-07 20:06
Ale jak przyjmiemy uchodźców w ilości jak Pani Merkel każe naszej Kopacz, to chyba Kopacz poprosi o solidarność z tym gazem??? Mają rozmawiać przez telefon! W tej rozmowie Kopacz na pewno wykorzysta swój talent i zagai o tym gazie. Zagajanie trenowała w pociągach to teraz się jej przyda... Kopacz zagai, Tusk porozmawia i Merkel sama zaproponuje solidarność energetyczną...
Emil P. / 83.26.189.* / 2015-09-07 19:28
Bieda ruskim zagląda to nie dziwota że szukają tak znienawidzonych przez siebie dolarów, mimo zerowej opłacalności wydobycia gazu.
gośc / 89.69.99.* / 2015-09-07 19:24
A co na to nasz geniusz Tusk?
wrednysceptyk / 217.26.110.* / 2015-09-07 18:20
Tak właśnie wygląda solidarność europejska, z jednej strony 'przyjmijcie od nas uchodźców' a z drugiej 'biznes to biznes'. Tak samo powinniśmy odpowiadać.
Obserwator1 / 5.172.252.* / 2015-09-07 18:05
Dlaczego nie można zbudować drugiego gazoportu i zaopatrywać w gaz Ukrainę, Słowację, Czechy. Przecież gaz z USA jest dużo tańszy.
chichot dona / 93.105.130.* / 2015-09-07 20:03
Gaz z USA jest tańszy? A gdzie to się szanownemu Obserwator1 wyśniło?
Może w samym USA ale ten sam gaz w UE będzie dwa razy droższy od rosyjskiego.
Po prostu koszty ... koszty. Koszty skraplania, koszty transportu (morskiego), koszty ponownego przywrócenia do stanu gazowego. Nie wspominam już o marżach jakie są po drodze.
Litwa sparzyła się co nieco na importowanym gazie skroplonym, jest po prostu drogi. A miało być tak pięknie. Fantasmagorie i tyle. Litwa miała zaopatrywać w gaz Łotwę i Estonię, niestety gaz z litewskiego terminala gazowego jest po prostu za drogi. Łotwa i Estonia wolą tańszy gaz z Rosji, po prostu ekonomia. Obecnie to Litwa ma kłopoty, musi wywiązać się z umów na określone ilości gazu, a nie ma komu tego dalej odsprzedać, sama musi kupować drogi gaz, a przynajmniej płacić choć nie jest w stanie go odebrać.
Póki co Litwa pisze pisma do dostawcy z prośbami o zgodę na zmniejszenie dostaw.
Polityka polityką ale realia ekonomiczne są bezwzględne zwłaszcza dla takich małych państw jak Litwa, Łotwa czy Estonia.
W przypadku Polski zaletą gazoportu jest pewna niezależność , z przyjęciem do świadomości, że ta niezależność jest droga, po prostu droga. Problem tkwi nie w chciejstwie ale w tzw "złotym środku".
Pragmatyczny interesant / 83.26.175.* / 2015-09-07 17:40
według mnie Polska powinna się przyłączyć do projektu, a jeśli nam powiedzą nie to na wodach miedzy narodowych powinniśmy zrobić manewry z użyciem bomb głębinowych :)
Ela Jaworska / 83.26.189.* / 2015-09-07 17:06
Ruscy sprzedają gaz poniżej kosztów Chinom, więc to samo robią co niektóre państwa w UE.
Jak można ruskiego wydoić, to się doi póki jeszcze zipie - nic dziwnego.
dicktracy / 89.75.82.* / 2015-09-07 21:51
Chyba te bzdury wyczytałaś w GW.Koszt wydobycia baryłki to 6-8 dolców w zależności od miejsca.Chyba nie sądzisz że nawet sprzedając Chinom po 200$ coś do tego dokładają..
abelard... / 193.243.154.* / 2015-09-07 16:53
Trzeba wysłać delegatów z PiS na negocjacje w sprawie pominięcia terytorium Polski. My też chcemy uczestniczyć w przesyłaniu gazu przez nasze terytorium w "metrach kwadratowych" z "obwodu leningradzkiego" do europy zachodniej. Jak mogli sprzedawczyki dogadać się ponad naszymi głowami i za naszymi plecami....

Najnowsze wpisy