pzu klesyka
/ 89.64.22.* / 2015-12-03 17:51
Prezes PZU rozbujał biurokrację do niebotycznych rozmiarów! Niektóre komórki mnożą tylko tabelki, wykresy i tzw. narzędzia, które mają pomnażać sprzedaż polis? Plagą są wieczne szkolenia- większość pracowników zamiast "pracować" siedzi na "naradach" i pobiera nauki -zbyteczne i infantylne wiadomości. Stworzenie sztucznych zespołów rywalizujących między sobą, śledzenie i analizowanie wyników przez sztaby kierowników, dyrektorów i innych pajacy- to prowadzi firmę do zagłady. Tzw. kadra kierownicza wyposażona jest w samochody służbowe, które służą głównie do prywatnych celów- to dalsza strata firmy. Biedny prezes sam nie wie, ile zbędnych komórek funkcjonuje w spółce, w której udziały ma skarb państwa- może Jarosław Zbaw Polskę odwiedzi tę kopalnię, w której marnuje się ogromne pieniądze.