Niech ma chłopak parę chwil radości. Poparcie ma wielkie, ale Bush też takowe miał a jak się skończyło wszyscy widzieli. No, ale nadzieja matką głupich. Zadłużenie przekroczyło 10 bilionów dolarów i gwałtownie rośnie z każdym dolarem pompowanym w banki, ubepieczycieli, firmy itd. Jak się ma dług 10 bilionów to dlaczego nie 15, 20 a może i sto. Przecież to jest samonakręcająca się spirala.