Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Obniżenie składki do OFE? "To krok w dobrym kierunku"

Obniżenie składki do OFE? "To krok w dobrym kierunku"

Wyświetlaj:
realista001 / 84.10.38.* / 2010-12-25 15:45
Robi wszystko co może żeby ochronić interesy światowej finansjery kosztem milionów zwykłych ludzi pracy. Po co produkować obligacje i dawać je jakimś OFE, skoro można nic nie produkować i nikomu nic nie dawać. Po co utrzymywać taką armię darmozjadów w OFE za nasze pieniądze, które mają być rzekomo przeznaczone na na emerytury. Panie Boni ekonomia i matematyka to nie polski co pan znowu za schizy produkuje.
godna-emerytura.pl / 93.181.138.* / 2010-12-02 22:10
Proponuję, by ktoś Pani Minister uświadomił, na czym polega system kapitałowy i jakie będą konsekwencje obniżenia składki. A ponieważ szefowa resortu pracy jest z PSL, to proponuję również przedstawić wyliczenia, jakim obciążeniem dla budżetu państwa są rolnicy. Może w KRUS zacznijmy szukać oszczędności?
Bernard+ / 83.4.28.* / 2010-12-02 21:04
W Polsce obywatel sam sobie emerytury nie przyznaje tylko, co najwyżej składa o nią wniosek a to Politycy ustalili, komu ZUS może przyznać wcześniejszą emeryturę a komu nie. Politycy uchwalili Odrębne kosztowne systemy emerytalne dla armii uprzywilejowanych. Więc narzekanie teraz, że to emeryci wykończą gospodarkę jest kłamstwem, bo wydatki na emerytury są nadmiernie wysokie ze względu na rekordową ilość młodych emerytów. Ilość młodych emerytów to przyczyna braku pieniędzy, ale to skutek złej polityki w stanowieniu prawa. Nieuczciwe decyzje polityków chcących za wszelką cenę załapać się na drugą kadencję to prawdziwa przyczyna problemu. To politycy siedzący w sejmie od 20 lat spowodowali, że mamy tak dużo najmłodszych emerytów w Europie. Kryzysu finansów publicznych i rosnących długów nie spowodowali Emeryci. Jeżeli władza daje szybciej emerytury jednym pracującym a później innym. To władza jest winna, że za dużo rozdała i teraz pracujący 60-65 Latkowie bez przywilejów oraz młodzi pracownicy przed 45 rokiem życia nie są w stanie udźwignąć ciężaru utrzymywania rosnącej armii 35, i 45 -50 letnich uprzywilejowanych emerytów w dodatku pracujących nielegalnie w zmowie z nieuczciwymi pracodawcami bez płacenia składek i podatków. Sądzę , że po takim łopatologicznym wyjaśnieniu problemu wreszcie większość Polaków okradanych od 20 lat przez zawodowych posłów i senatorów zrozumie przyczynę swojej biedy.
rimmi / 79.186.91.* / 2010-12-25 08:07
Masz racje tylko w tej chwili za późno na reformy i zmiany bankructwo i straszny upadek tego kraju jest przesądzony mała pociecha z tego że razem z tym upadającym krajem upadną też pasożyty o których piszesz
Bernard+ / 83.4.28.* / 2010-12-02 20:49
Dla ministrów i posłow z PSL kazdy pomysł zagarnięcia pieniedzyjest dobry byle by obszarnicy majacy po 100 do 300 ha nie musieli więcej zapłacić naswoje emerytury które im Państwo Polskie funduje za nasze pieniądze. Posłowie PSL udają, że nie wiedzą, iż składki płacone przez właścicieli ziemi klasyfikowanej, jako użytki rolne pokrywają tylko 7% wypłacanych przez KRUS świadczeń a resztę 93% to dotacja z podatków płaconych przez Polaków nie posiadających ziemi rolnej? Więc tak naprawdę to ubezpieczeni, w KRUS ledwo pokrywają koszty utrzymywania tego odrębnego systemu tak bronionego przez ZSL. Przeprowadzona w ubiegłym roku dla uspokojenia nastrojów podwyżka składek dla rolników posiadających ponad 50 ha dotyczy tylko około 15000 gospodarstw w całej Polsce ta symboliczna podwyżka to tylko kilkadziesiąt złotych kwartalnie więcej niż płaci reszta tak zwanych rolników. Podstawowa składka ubezpieczenia emerytalnego, rentowego, wypadkowego chorobowego i macierzyńskiego dla rolników posiadających do 50 ha wynosi 321 zł kwartalnie czyli 107 zł miesięcznie, jeżeli rolnik prowadzi oprócz gospodarstwa pozarolniczą działalność gospodarczą składka podwyższona jest do 534 zł kwartalnie czyli zaledwie 178zł miesięcznie. Właściciel 51 do 100 ha płaci składkę KRUS 776zł kwartalnie czyli 258,66zł miesięcznie a gdy prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą to 789 zł kwartalnie czyli 263zł miesięcznie. Rolnik posiadający 101 do 150 ha płaci 831zł kwartalnie a z pozarolniczą działalnością gospodarczą 1044zł kwartalnie czyli 348zł miesięcznie rolnicy posiadający powyżej 300 ha płaca 1338 zł kwartalnie czyli tylko 446zł miesięcznie a jeżeli dodatkowo prowadzą działalność pozarolniczą to składka wzrasta do 1551zł kwartalnie czyli tylko 517zł miesięcznie. Dla porównania i osoba handlująca na straganie na targowiskach używaną odzieżą lub szewc albo taksówkarz, musi płacić miesięcznie składki do ZUS w wysokości minimalnej 839,06 zł czyli znacznie więcej niż płaci właściciel 500 ha i hurtowni nawozów oraz 5 ciągników którymi świadczy usługi transportowe np. dowozu opału Świadczenia z KRUS dostaje około 1, 5 mln osób dofinansowanie wypłacanych z KRUS rent i emerytur oraz zasiłków chorobowych i macierzyńskich kosztuje rocznie prawie 16 mld zł. Tymczasem 20% rolników prowadzi pozarolniczą działalność gospodarczą nie ponosząc takich obciążeń jak osoby prowadzące tę samą działalność np. handlową lub usługową albo produkcyjną, ale nieposiadające minimum 2 ha ziemi rolnej. Rolnik, który zgłosi prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej nie płaci składki ZUS a tylko podwyższoną składkę KRUS, dlaczego? Taki rolnik jest przecież w lepszej sytuacji dochodowej mając i gospodarstwo rolne i zarabiając np. handlem lub usługami transportowymi niż osoba posiadająca tylko stragan na targowisku. Ważne jest również to, że rolników posiadających powyżej 300 ha jest w Polsce zaledwie kilkuset. GUS podaje, że przeciętny roczny dochód z 1 hektara przeliczeniowego gruntów rolnych wynosił w 2008 roku2056zł a w 2007 roku 2220 złotych za 2009 rok zostanie ogłoszony we wrześniu. Czyli właściciel 50 ha osiąga przeciętny dochód roczny od 102800zł do 111 000złotych dlaczego więc jego skałdki ubezpieczenia emerytalnego rentowego chorobowego i wypadkowego są mniejsze niż biednego szewca osiągającego roczny dochód 24 000zł?
niezrzeszony / 2010-12-02 14:04 / Pan Forumowicz (ponad 500 wypowiedzi)
ech.. z jednej strony oswoiłem się z myślą, że na emeryturę od państwa nie mam co liczyć i muszę sam oszczędzać. Ale z drugiej strony strasznie mnie wkurza, że zabierają kolejne procenty z mojej wypłaty i tak głupio je wydają.
Przecież 'składka' na ZUS to najzwyklejszy podatek, który płacę na państwo i emerytów. A OFE, które moje składki przeznaczają na obligacje skarbu państwa albo nie daj Boże obligacje emerytalne to w gruncie rzeczy podatki opatrzone prowizją. Paranoja jakaś.

Ja rozumiem, że przez to, że obecni pracujący wpłacają na siebie, państwo niejako z własnej kieszeni musi wypłacić kasę tym co wcześniej płacili na innych. I rozumiem czemu walczą w Brukseli o inne przeliczanie długu publicznego.
Ale to jest strasznie naiwne myślenie, że jak odłożą wypłacanie na potem, to wszystko będzie cacy. Więc niech Fedakowa nie mówi o szkolnych błędach tworzących reformę emerytalną, tylko przyzna że boi się ruszyć uprzywilejowane grupy, na których powinno się szukać oszczędnośći. Jak każdy rząd będzie się bał utraty popularności i stołków, to nigdy nic się nie zmieni.
Prostownik / 87.139.103.* / 2010-12-02 11:50
Za kilka lat kolejna głupia bialogłowa, zasiadająca w poselskich bądź rządowych ławach, tylko z powodu PARYTETU, powie, że niestety eksperci pomylili się w szcunkach i państwo musi zająć się wypłatą tego, co jeszcze w OFE zostało, bo biedni urzędnicy, górnicy, policjanci i pracownicy ZUS nie mają wystarczających funduszy i państwo chylące się ku upadkowi musi zadbać-zagwarantować wypłacalność emerytur.
alen46 / 83.15.80.* / 2010-12-02 13:23
Prostownik może ty masz zeza zbieżnego, że widzisz w całym tym przekręcie tylko Jolę Fedak ???
Osobiście uważam, że ta kobieta nie jest warta tych pieniędzy, które zarabia bedąc ministrem pracy i robi w rzadzie coś co ma sie nijak do powierzonej funkcji, ale czy można porównywać z nią inne kobiety ?
: )) / 194.213.1.* / 2010-12-02 13:03
Tak jasne,minister Fedak robi co chce, ani wicepremier ani premier nie mogą jej się ani sprzeciwić ani jej zdymisjonować,bo się boją. Ponad 200 setki posłów i pół setki senatorów,ze strachu muszą przegłosować zmiany w ustawie o OFE bo minister Fedak tak sobie życzy. Nawet prezydent ustawę podpisze ,ta się wszyscy minister Fedak boją.
Bernard+ / 83.4.28.* / 2010-12-02 20:52
Ponieważ Pani Fedak jest z PSL to usilnie szuka innych rozwiązań grożącego nam za 7 lat krachu systemu emerytalnego gdyż najprostszy i najsprawiedliwszy sposób, jakim jest likwidacja KRUS i innych uprzywilejowanych emerytalnie grup uderzyłaby słusznie i sprawiedliwie w najbogatszy elektorat PSL, więc to, co jest dobre dla Polski, ale niekorzystne dla PSL nie jest opracowywane i wymyśla się inne nie tak korzystne generalnie dla Polski rozwiązania w imię partyjnego interesu nie robiąc tego, co jest najprostszym i najlepszym rozwiązaniem ogromnie niebezpiecznej dla polaków sprawy rosnącej niewydolności systemu emerytalnego.
tańczący_z_fundami / 195.149.64.* / 2010-12-02 11:09
PO ROBI ZAMACH NA EMERYTURY POLAKÓW a sondaże dają im jeszcze jakieś procenty ? Czy naprawdę Polacy to naród o mentalności niewolników albo baranów ?
fryzjer fachowiec / 81.210.123.* / 2010-12-02 09:56
Niech pani ogoli sobie głowę na łyso. To będzie krok w dobrym kierunku.
tesa1959 / 2010-12-02 09:32 / Tysiącznik na forum i pełna kultura

Miałyby być one 20-, 30-letnie, oprocentowane na poziomie wzrostu PKB. Po upływie terminu wykupywałby je budżet.

A miałby na to fundusze?
Agnen / 151.88.22.* / 2010-12-02 10:47
A kogo w tym "zadzie" obchodzi to co bedzie za 20, 30 lat.
tesa1959 / 2010-12-02 10:51 / Tysiącznik na forum i pełna kultura

"zadzie"

chodzi Ci o zad czy o rząd?
tesa1959 / 2010-12-02 11:01 / Tysiącznik na forum i pełna kultura
No, wreszcie mnie ktoś rozbawił:) Student , masz poczucie humoru, brawo :)))
PISuraczyk / 89.174.36.* / 2010-12-03 17:28
to se stude z teresa z dziubków pospijali ... a teraz szybko gadać GDZIE JEST KRZYŻ ?

Najnowsze wpisy