Wściekła na głupotę
/ 70.7.46.* / 2008-03-24 17:16
Anku masz rację, jednak nie zgadzam się co do przepisu o przymusowych badaniach dla kierowców. Tak powinno być - bezpieczny kierowca to zdrowy kierowca. Ja mam prawojazdy od 1970 roku bezterminowe - czyli 38 lat ty wiesz ile się zmieniło w moim zdrowiu. A ciągle mam prawojazdy - samochód i mogę jeździć, Dobrze, że potrafię myśleć i nie chodzi mi o to, że coś przydaży się mnie (człowiek to taki stwór, który zawsze myśli, że jego nieszczęścia ominą) ale co będzie z tymi których jadąc trwale okaleczę w wypadku. Więc wolę nie jeździć. Ale w Polsce (jak widać po komentarzach) mamy wielu bezmózgowców, Ledwie co trafi kluczykiem do stacyjki, Głowa prawie przy szybie, by coś zobaczyć, okólary ze szkłami grubości dna od tzw. musztardówki - ale jedzie, nie ważne jak - ale jedzie.) Byłam w USA i widziałam do ilu tragedii doprowadzili na autostradach ludzie starzy , nawet chorzy na demencję, którym nie odebrano prawa jazdy z powodu choroby. Przepraszam Cię ale z tym przepisem naprawdę bym się zgadzała