Proszę nie uogólniać! Zarówno wśród pracowników ochrony jak i wśród kibiców znajdą się jednostki, które zachowują się nie tak jak powinni...ale wypraszam sobie tezy typu: "to raczej kibice zachowują się, jakby nie posiadali mózgu..."
Tak się składa, że mózg posiadam :) i ponad to jestem kibicem LECHA POZNAŃ (Gratuluję chłopaki wczorajszego wyniku!). Chodzę na mecze, rozgrywki ekstraklasy, byliśmy też wczoraj! Na mecze przychodzą CAŁE rodziny - począwszy od małych brzdąców w pieluchach, dzieci, młodzież, dorośli, osoby w wieku podeszłym...Dopingujemy naszą drużynę, dobrze się przy tym bawimy :) I tak większość kibiców! Oczywiście znajdą się pijane, niekulturalne jednostki, które robią zamieszanie ale to najczęściej kibic pilnuje kibica... i takie zachowania się ukracane... Przykro mi, że masz takie doświadczenie...ja mam zupełnie inne!
Co do ochroniarzy- część z nich to faktycznie profesjonalna grupa ale niektórzy...tak jak pisze spieprzaj dziadu - napakowane cwaniaczki... życie! Pozdrawiam :)