Witam.
Przedstawię się, mam 18 lat i jestem uczniem 3 klasy LO.
Smykałkę do interesu miałem zawsze :). Przynajmniej tak mi się wydaje. Oczywiście zaczynało się od drobnych prac za dzieciaka. Zawsze dążyłem do tego żeby mieć pieniądze, więcej od przeciętnych ludzi. Nie jestem wcale aż takim materialistą tylko wychodzę z założenia, że życie jest za krótkie żeby przeżyć je "na szaro", od 1. do 1. Postawiłem sobie poprzeczkę bardzo wysoko i w miarę możliwości (w środku jestem pewien) chcę to osiągnąć.
Zawsze podziwiałem ludzi , którzy jeździli pięknymi mercedesami, byli ubrani w garniaki, mieli drogie telefony i zegarki. Po prostu mieli oni głowę do interesu, bo każdy może, wystarczy chcieć i zrobić coś ze swoim życiem. Najbardziej podobała mi się u nich taka władza wymalowana na twarzy. To, że wszystko potrafią załatwić, tylko jeden czy dwa telefony...
Z biegiem czasu zaczynało się poważniejsze zarabianie na wakacje (16-18lat). Bukmacherka itp. Chwytałem się wszystkiego, ponieważ lubię zarabiać, "inwestować", nigdy wydawać na tzw. p******* jak to robią niektórzy znajomi. Ani się obejrzałem a wkroczyłem w wiek pełnoletności :) Świeżo bo od paru miesięcy. Oczywiście otworzyły się przede mną wszystkie furtki.
Jestem osobą kreatywną i zdolną. Głowę mam zawsze napakowana pomysłami. Mam wielką nadzieję, wiem to że kiedyś przez te pomysły uda mi się coś osiągnąć. W przyszłości liczę na kierunek marketing i zarządzanie. Chodź dużo mówi mi że w tym kraju wiele nie osiągnę, myśle o UK, USA, język dla mnie nie jest żadną barierą.
---------------------------
A teraz do sedna. Czy mielibyście dla mnie jakieś porady dotyczące co taki chłopak jak ja 18 lat może zrobić żeby jakoś w życiu się ustawić, chciałbym zacząć jak najszybciej bo szkoda mi życia. Tak naprawde nie pisałem tego wszystkiego żeby sie pochwalić ile mam kasy, bo jej nie mam. Czy moge myśleć o giełdzie, obligacjach czy własnej firmie w tym wieku? Oczywiście czy uda mi się to połączyć ze szkołą, chodzi o firmę i naukę w LO. W co mogę zainwestować aby powoli piąć się w górę? Wiem że jest tu wiele ludzi którym nie dorastam do pięt wiedzowo. Maklerów, biznesmenów itp... Takie porady od Panów są bezcenne dla mnie bo tak naprawdę jest to moje życie....
Pozdrawiam i czekam na odpowiedź :)