Odszkodowanie za wypadek --> pomocy!
Witam
Mialam wypadek ktory nie ja spowodowalam. Moj samochod polonez atu z 1997roku zostal bardzo uszkodzony (wgniecione drzwi od kierowcy urwany zdezak wybite swiatla lewe kolo patrzy w lewo prawe w prawo :/ ) nie wiem czy to wszystko ale wiem ze naprawa samochodu wyniosla by wiecej niz jego wartosc, a autem nie da sie juz jezdzic. Rzeczoznawca powiedzial mi mniej wiecej cos w stylu ze dostane odszkodowanie za czesci ktore zostaly uszkodzone i nic wiecej. Moje pytanie jest - a kto zaplaci za naprawe?? przeciez te kilka czesci to w sumie zaden koszt w porownaniu z tym co bede musiala zaplacic za sama robocizne u mechanika. Pomozcie prosze nie wiem czy ja jestem w bledzie ale wydaje mi sie ze zostalam troszke oszukana delikatnie mowiac :(
lezdrub
/ 79.185.81.* / 2009-07-27 17:54
Proszę. Aby na pismie zapytala pani firmę ubezpieczeniową.
Czy placa za pelna naprawę samochodu, czy wyplacają cene rynkowa takiego samego samochodu.
Jeżeli wypadek nie byl z pani winy to odszkodowanie należy się w 100% wartości zgodnie z ustawą OC.Jezeli doznala pani uszczerbku na zdrowiu, to również z tego tytulu należy się Pani odszkodowanie.
O wszystko to proszę twardo domagać sie na piśmie.
Firma laski nie robi. Proszę ich postraszyć Rzecznikiem d/s ubezpieczeń.
Jak to wszystko nie pomoże proszę zadzwonić pod numer tel.501401703.
Oni Pani pomoga na 100%.
froggutka
/ 62.29.164.* / 2009-07-27 14:49
Odzyskałam odszkodowanie w pelnej wysokości po takiej szkodzie - froggutka@interia.pl
KOMANO
/ 194.117.241.* / 2009-07-26 10:41
Mam podobny przypadek. Rzeczoznawca powiedzial , ze wartosc rynkowa samochodu moze byc za niska w stosunku do naprawy i odszkodowanie moze byc nie wyplacone . Co to oznacza? Czy zostanie wyplacona wartosc samochodu a auto zabiErze ubezpieczyciel?
sc
/ 99.232.235.* / 2009-07-25 17:19
Powinna pani otrzymać odszkodowanie w wysokości średniej wartości rynkowej plus podatek od tej wartości. Prawnik powinien pani pomóc.