Forum Forum dla firmKadry

Okres ochronny przed emeryturą winny bezrobociu

Okres ochronny przed emeryturą winny bezrobociu

Wyświetlaj:
b.cyka. / 78.9.5.* / 2013-11-21 13:34
To jest manipulacja.Nie okres ochrony winny bezrobociu,winni pracodawcy.Pracodawca mając kilka ofert na dane stanowisko w tym 60 latka,to ten ostatni nie ma szans na prace, a szczególnie jeśli chodzi o pracowników fizycznych.I TEN MORDASIEWICZ O TYM DOSKONALE WIE, [...] To my osoby w tym wieku poszukujący prace ,wiemy z własnego doświadczenia jak nas się traktuje.Zmieniło się to że jeszcze przed 10 laty wielu pracodawców wprost mówiło i okazywało niechęć przyjęcia do pracy osoby w starszym wieku, teraz załatwia się bardziej kulturalniej,nie mówi się nic nie okazuje się niechęci do osób starszych,tylko mówi się proszę czekać na telefon bo więcej jest ofert,oddzwonimy,choć z góry wiadomo że decyzja,negatywna już zapadła przez pracodawce,widząc w CV WIEK KANDYDATA. Jak już ktoś oddzwoni,to miły głos w słuchawce "bardzo cenimy pana kwalifikacje,duże doświadczenie ale przykro nam mieliśmy dużo ofert,z tym doświadczeniem na pewno pan znajdzie prace życzę powodzenia.Lewiatan to niebezpieczna organizacja,która małymi kroczkami chce odebrać wszystkie prawa pracownicze. Masz być niewolnikiem bez żadnych praw wystarczy że zarobisz na chleb i sól, po to by oni mogli pomnażać swoje majątki.[...]

### Post edytowany z powodu złamania regulaminu Forum MONEY.PL ###

[...]
thrt / 83.175.131.* / 2012-06-04 14:27
Jak można takie bzdury wygadywać panie Wmordasewicz - chyba trzeba być zakłamanym do szpiku kości. Wy tak czy tak nie przyjmiecie do pracy starego natomiast jak jaki uchowa się do okresu ochronnego to chcielibyście go zwolnic wampiry kapitalistyczne
jacek991 / 85.89.184.* / 2012-04-08 19:41
Pracodawcy to zrozumiałe, ze nie chcą mieć żadnych ograniczeń przy zwalnianiu starszych osób oni by chcieli mało płacić i zwalniać z byle powodu.
Ale nie piszcie takich bzdur, że okres ochronny działa
przeciw pracownikom, to absolutnie nie jest prawdą,bez okresu ochronnego skazujecie starszych ludzi na śmierć głodową, bo nikt nie przyjmie do pracy ale ludzie ,którzy pracują długo w jednej firmie zasługują na ochronę.
polska_to_dziki_kraj / 193.109.225.* / 2012-03-21 21:22
co za bełkot
jola / 87.206.240.* / 2012-02-23 17:43
jakie szanse na znalezienie pracy ma męzczyzna po 58-60 r czy kobieta po 50r w małym i średniej wielkości mieście, na wsi ?
kto miałby dla nich robić szkolenia umożliwiające znalezienie godnej pracy i kto im da szansę zatrudnienia? - odpowiedż NIKT!!!! i niech cwaniaczki z róznych federacji czy pseudospecjaliści typu p. Chłoń- była wiceminister pracy nie wciskają statystycznych , kuglarskich danych
emerytka56 / 2012-02-24 08:51 / Bywalec forum
bardzo dobrze, że jest ten okres ochronny, w przeciwnym razie będą zwalniani na umór, bo niby w czym ma pomóc ta likwidacji okresu ochronnego? temu, że pracodawy będą chętniej zatrudniali? nie wierzę
waccek / 87.206.240.* / 2012-02-23 17:36
Od odłuższego czasu lansowana jest teza,że okres ochronny jest czyms bardzo złym i mówi się ,że pracodawca ma związane ręce. To jest tylko tzw prawda częsciowa bo pracodawca nigdy nie zatrudni człowieka po 60 nawet na krótki okres czasu - ten człowiek pozbawiony okresu ochronnego jest całkowicie bezbronny i na rynku pracy jest śmieciem bez wartości skazanym na zasiłek, pomoc rodziny. Ta dyskusja potwierdza niestety moją tezę ,że polski pracodawca jest najgorszym na świecie i z przysłowiowego gówna chce jeszcze sok wycisnąć
mkjg / 178.42.150.* / 2012-02-20 23:44
W celu aktywizacji zatrudnienia powinno się znieść okres ochronny dla osób które już nie pracują , ale jeszcze nie maja emerytur zapewni to ich aktywizację na rynku pracy. Bo inaczej nikt ich nie zatrudni już zapewne nigdy,a oni nie bedą się dokształcać gdyz nie bedzie to sensowne z powodu niemożności zatrudnienia.
zgroza / 89.69.232.* / 2012-02-18 16:52
polskich "pracodawców" i ich słynne organizacje lobbujące Lewiatan i KPP? "Ekspertów" którzy z góry wiadomo, czyj interes reprezentują? Uległych (przekupionych?) dziennikarzy ktorzy jak gdyby z obowiązku publikują każdą bzdurę wymyśloną przez tych prywaciarzy? Jak organizacja nie zrzeszająca nawet 0,5% społeczeństwa staje się "stroną" wobec pozostałych 99,5%? Skąd (pieniądze?) bierze się taka nadreprezentacja poglądow tych typków w środkach masowego przekazu? Może czas przyjrzeć się nazwiskom?
nie_ekonom / 212.76.46.* / 2012-02-18 17:06
Tutaj bym się zgodził. Najśmieszniejsze są "konsultacje społeczne", gdzie głos ma tylko Lewiatan, przedstawiciele związków zawodowych i przedstawiciel rządu.

Co niestety nie zmienia faktu, że okres ochronny JEST jedną z przyczyn bezrobocia - zatrudnianie osoby tuż przed okresem ochronnym jest bardzo ryzykowne dla pracodawcy. Ideą biznesu jest maksymalizacja zysków i minimalizacja ryzyka. To jest rzecz, która motywuje do działania pracodawców. Zmuszanie do zwiększania ryzyka (masz zatrudniać i koniec, nieważne czy potrzebujesz i czy dana osoba sprawdza się na danym stanowisku) oraz minimalizacji zysków (nawet jeśli podniesienie kosztów sprawia, że interes przestaje się opłacać - czyli firma może zostać zamknięta i ludzie całkiem zostaną bez pracy) jest sprzeczne.

W dzisiejszym świecie panują właściwie dwa poglądy:
- zyski prywatne, straty socjalne - czego mieliśmy cudowny przykład przy bailout'ie banków, co było idiotycznym działaniem, bo całkowicie zaprzecza "selekcji naturalnej" w gospodarce
- zyski socjalne, straty prywatne - za czym skandują co i rusz związki zawodowe, często kosztem firm, w których są zatrudniane, doprowadzając do odpływu kapitału gdzie indziej

Martwi mnie, że najbardziej zdroworozsądkowy pogląd (czyli zyski prywatne, straty prywatne) stał się pariasem. A przecież taka jest idea inwestycji (czy to w akcje, fundusze czy przy zakładaniu firmy) - Ty inwestujesz dobrze, Ty zarabiasz. Ty inwestujesz źle, Ty tracisz.

Obecnie pracodawcy są demonizowani, a jeśli ktoś się odezwie w ich imieniu, to jest "kapitalistą" - jakby to była obraza :/
Ale Lewiatan nie ma na myśli kapitalizmu, który w założeniu daje wszystkim podmiotom równe szanse. To co oni uprawiają, to jest zwykły lobbing w imieniu największych firm.
Lorunia / 178.56.145.* / 2012-02-20 08:43
No i co wali się ta cała idea i zaklinanie rzeczywistości ! bo nie jest tajemnicą , że pracownik po sześćdziesiątce nie jest już taki wydajny , i warto by go było wymienić na nowszy model ! ale prawo zabrania ! Pracodawcy boją się , że z roku na rok będzie gorzej i co będzie jak zostanie mniej niż te 4 lata ? Tu jest cały problem nowych planów na wydłużenie wieku przechodzenia na emeryturę . Powyżej nie ekonom wykazał nam interesy typowe dla wydajnościowego interesu pracodawcy . a gdzie jest to, co miałoby utrzymać tych ludzi na stanowiskach, aby nie popadli za nawias społeczeństwa. Tego się nie proponuje tylko zwolnić starego bo już siły nie te ! panowie i panie to nie trzyma się kupy . Likwidując te prawo dacie furtkę do zwalniania bez mrugnięcia okiem każdego starszego pracownika a on pracy to już najprawdopodobniej nie znajdzie I i pozostanie bezrobotny lub na jakimś zasiłku ! i to będzie sukces lewiatanów .
życzliwy / 83.12.11.* / 2012-02-22 14:31
Zwolnienie pracownika wcale nie jest znowu takie łatwe.Sa liczne kodeksowe ograniczenia , a Sady zawsze biorą strone pracownika nawet jak nie ma racji. To prawo jest złe i trzeba go zmienić. Nikt nie przyjmie osobu w wieku ochronnym jeżeli ma ja potem jak dziecko nieletnie na utrzymaniu. Łatwiej te osoby znajda zatrudnienie bez tego okresu ochronnego. Przecież te osoby czesto są bardzo źle wykwalifikowane i oporne na wiedzę . Dodatkowo nie chcą się uczyć , bo nie maja motywacji dlatego ,że bardzo trudno znaleść impracę.
Nawet jeśli uważasz ,że pracodawcy robia żle a organizacje sa stronnicze to co da utrzymywanie tych zapisów ustawowych i tak nikogo sie nie zmusi do zatrudniania tych osób , a zwalnianie zatrudnionych nawet bez tego przepisu jest praktycznie niemożliwe.
W polsce zwolnienie pracownika jest bardzo trudne i dlatego jest tyle umów czasowych , i bezrobocie. W krajach ,gdzie prosto jest zwolnić bezrobocie jest o wiele mniejsze , bo ludzie nie boja sie tworzyć miejsc pracy , bo wie ,że może szukać pracownika ,który bedzie lojalny i bedzie miał do niego zaufanie , a u nas poprostu trzeba sie użerac z nieudacznikami bo trudno go zwolnić.
Naprawdę odsetek ludzi rzetelnych , uczciwych i lojalnych nie jest wcale taki wysoki jakby sie wydawać mogło. Czesto nie zwalnia się bo trudno , i w sumie nie wiadomo czy znajdzie sie lepszego czy gorszego , zwalnia się kiedy naprawdę już nie widzi się możliwości dalszej współpracy , albo wtedy gdy zachodzi ekonomiczna konieczność - czyli nie ma zbytu na towar. Nikt tych prawd nie chce przyjać do wiadomomości . Nikt o tym nie mówi bo to niepoprawne politycznie. Przecież ktoś w tych zakładać musi pracować i nie jest intencja pracodawców tylko gnebić tych pracowników , każdy woli mieć do czynienia z luźmo kompetentnymi i zadowolonymi z tego co robią . Najwięcej psioczą tacy nieudacznicy , co im nic nigdzie nia pasuje , majlepiej jakby mu płacili za to że żyje i jeszcze dużo.Sam nic nie umie , ic nie potrafi , a to że muśie wydaje że jestświetny to inna sprawa. Ludzie nie sa obiektywni w ocenie samych siebie.
A te związki zawodowe tylko ludziom robia wodę z mózgu , środki masowego przekazu też nie maja pojęcia o szarej rzeczywistości
o problemach zakladów pracy. Kryzys jest wtedy , kiedy w miejsce zlikwidowanych zakładów nie powstają nowe , a między innymi nie postwaja wtedy , kiedy ludzie nie widzą sensu tworzenia miejsc pracy dla innych , bo to się 1. nieopłaca , bo nie jest to nobilitujące w żaden sposób , bo maja dość użerania sie z pracownikami.Znam kilku ludzi , którzy nie rozwijaja działalności , choć mają do tego predyspozycje i mieliby klientów , zbyt ale mówią , nie będę tracił zdrowia z powodu nastepnyc h .............. , bo nie mam już siły.
Andrzej 345 / 2012-02-22 15:01 / Bywalec forum
Na coś trzeba zwalić winę...przynajmniej teraz wina spoczywa na systemie!!
Elektro Devil / 2012-02-18 13:43 / Tysiącznik na forum
Okres ochronny to socjalistyczny absurd ! Pracownik wystarczy, że nie będzie się spóźniał i przychodził posiedzieć, a zwolnić go nie można.

Jakby pracownik mógł w wieku 60 lat ( lub po przepracowaniu 30) mógł przejść na emeryturę zapewniającą minimum egzystencjalne nie było by patologii i problemu.

Kłamstwem jest, że po odkładaniu pieniędzy przez 30 lat odkładający nic nie ma ! Takie patologie to tylko w ZUS.
nie_ekonom / 212.76.46.* / 2012-02-18 16:46
Pierwszy komentarz pod tym artykułem, z którym jestem w stanie się zgodzić. Czy czytał Pan poprzednie komentarze?
"Trzeba zmusić pracodawców", "Trzeba wydłużyć okres ochronny", "W okresie ochronnym pracownik może mówić co jest nie tak" etc. etc.
Paranoja jakaś.

@poprzedni komentujący
Obudźcie się, ludzie! Nikt nie zakłada firmy po to, żeby dać innym pracę, tylko żeby zarobić. Tak samo jak nie idzie się do pracy po to, żeby pracować, tylko żeby zarobić (chcecie pracować dla pracy - idźcie na wolontariat).
Socjalizm w Polsce nie upadł po 1989. Ma się dobrze, a nawet lepiej niż kiedykolwiek. Nie wiem jak ludzie z czystym sumieniem mogą obwiniać kapitalizm o obecne problemy społeczne, skoro na dobrą sprawę w Polsce kapitalizmu nie było, nie ma, a na dodatek wszelkie chociaż minimalne sygnały są tłamszone z premedytacją.

Jeszcze tylko wrzućmy regulowanie cen i w ogóle możemy uznać ostatnie 20 lat za okres całkowicie stracony.
nie_ekonom / 212.76.46.* / 2012-02-18 17:14
Gwoli wyjaśnienia, bo część komentarzy wyprowadziła mnie z równowagi i nie do końca napisałem to, co chciałem przekazać:

Poprzez stwierdzenie "W okresie ochronnym pracownik może mówić co jest nie tak" określone jako paranoję, nie miałem na myśli tego, że mówienie co jest nie tak paranoją, tylko to, że tylko w okresie ochronnym można to robić.

Jeśli to byłoby prawdą, to znaczy że praktyki nieetyczne lub wręcz nielegalne uchodzą płazem, a co za tym idzie prawdziwe jest przynajmniej jedno z poniższych stwierdzeń:
1. sądy pracy nie spełniają swojej funkcji
2. prawo nie jest sprawiedliwe lub jest zbyt skomplikowane, żeby przeciętny obywatel wiedział co może zrobić

Nie wrzucajmy wszystkich pracodawców do jednego worka. Większość z nich działa zgodnie z prawem i etyką, ale niestety o nich się nie mówi, bo to nie jest temat medialny.
prawopl / 77.45.28.* / 2012-02-18 12:27
Okres ochronny pracoowników ptzed emeryturą powinien być wydłuźony od 50 roku życia do proponowanego 67 roku życia a więc proponowanego wieku emerytalnego
nie_ekonom / 212.76.46.* / 2012-02-18 17:19
A co to da? Czyli jeżeli w wieku 51 lat przestanę spełniać normy pracodawcy (wydajnościowe i/lub jakościowe), ale nie złamię regulaminu organizacyjnego (czas pracy, przychodzenie punktualnie etc.) to pracodawca nie ma prawa nic z tym zrobić i ma mnie trzymać jeszcze 16 lat? Mimo że przynoszę mu straty (koszt mojego zatrudnienia byłby wyższy niż wypracowana korzyść z mojej pracy)??

Zostawmy populistyczne hasełka socjalistyczne. To o czym piszesz może i brzmi fajnie dla osób bez pracy, ale realia byłyby takie, że nikt, absolutnie nikt (poza instytucjami państwowymi) nie zatrudniłby osoby powyżej 50 roku życia na umowę o pracę. Co najwyżej jakieś zlecenie/dzieło od czasu do czasu, bo taką łatwiej rozwiązać.

Okresy ochronne, płace minimalne etc. powodują patologie na rynku pracy - to pierwsze poprzez bezrobocie strukturalne, to drugie poprzez zalew umów zlecenie.

Odgórne planowanie jest oderwane od rzeczywistości i po prostu nie działa.
Lorunia / 188.47.52.* / 2012-02-18 12:05
Pan Mordasiewicz wreszcie powiedział prawdę , że kobiety po 50 - ce są ' zagrożeniem dla pracodawcy " a dlaczego ? bo są mniej wydajne i nie można nic z tym zrobić ! bo nie można ich zwolnić bo mają ochronę przed zwolnieniem ! Wtedy taki pracownik może się odezwać i powiedzieć prawdę ! jak jest coś nie w porządku , łamie się jakieś przepisy ......... i wtedy pracodawca nie może powiedzieć , że jak się pani nie podoba to....... . Przeszkadza to im w gnojeniu i zastraszaniu . Lobby lewiatana działa...
PreczZKomunistkami / 89.68.120.* / 2012-02-20 14:08
Lorunia!
Proponuję żebyś nałożyła biznes, zatrudniła kobietę w okresie ochronnym i bez względu na to jak idzie biznes-utrzymywała ją przez 4 lata.
Lorunia / 188.47.34.* / 2012-02-21 09:20
W tym ten problem , że chcą wydłużać okres pracy do 67 lat a nie ma żadnych pomysłów co zrobić z ludzmi którzy już niedomagają ! to była taka mała prowokacja ! bo problem jest , i nie da się go schować pod dywan . Ktoś powie renta! nie jeden by się uśmiał ! kto dziś może otrzymać rentę ! Nawiązując jeszcze do tego co napisał nie ekonom ! bo coś go zdenerwowało ! to powiem jedno , że najczęściej świadkami w sprawach pracowniczych są pracownicy co mają okres ochronny ! inni z obawy przed szykanami i zwolnieniem siedzą cicho i nie zeznają !
DRAX753 / 89.74.7.* / 2012-02-18 12:03
Tak.Znowu ten Lewiatan to oni są współwinni że pracownik w Polsce jest traktowany jak śmieć i zarabia śmieszne pieniądze.Lewiatan i wszystkie rządy od 89 roku ponoszą winę za to,że trzeba teraz podnosić wiek emerytalny.Jaki kraj pozwolił by na wyjazd tylu tysięcy młodych ludzi do pracy za grnicę zamiast zapewnić im pracę za godną pensję tu na miejscu.Ludzie wyjechali bo wiedzieli,że tu niczego się nie dorobią a jeśli już będą mieli pracę to tacy jak Mordasiewicz będą ich dymać na każdym kroku,będą pracować za kilka osób za afrykańskie pobory.Tylko się gadało przez dwadzieścia lat o polityce prorodzinnej i na idiotycznym gadaniu się kończyło.Pracodawcy jak nie chcą płacić ludziom godnych pieniędzy niech sami staną do maszyn i zapie.....alają do 67 roku życia a kodeks pracy zostawią w spokoju bo ich pomysły nie wpływają na zmniejszenie bezrobocia tylko na coraz gorszy byt pracowników.Przepisy okresu ochronnego dla osób przed emeryturom czy likwidacja najniższej krajowej może być wprowadzona wszędzie na świecie tylko nie w Polsce bo chamstwo,cwaniactwo i tupet pracodawców na takie zmiany nie pozwala i bez tych zmian wystarczająco omija się prawo pracy i kiwa pracowników.
nie_ekonom / 212.76.46.* / 2012-02-18 17:22
Zmieńmy "pracodawcy" jako ogół na organizacje "reprezentujące" pracodawców typu Lewiatan itp. i w pełni się zgadzam.
stiepan / 109.173.148.* / 2012-02-18 11:23
kolejna bajka, nie chca zatrudniac bo sie boja hahaha dobre, nie chca bo musza zaplacic godziwe wynagrodzenie a mlodemy zaplaca blaszki i sie cieszy, drugi aspekt to dzieki przepisom unijnym dotyczacym ochrony srodowiska i wielu innym nie bedzie wiecej pracy, firmy stad uciekaja bo kto jest wstanie ponosic koszty tych bzdurnych przepisow, zatrudniam u siebie osoby 50+ i wole takie od mlodych, pracuja moze wolniej ale robia wszystko dokladniej i piec razy sie zastanowia zanim cos glupiego zrobia i najwazniejsze to sa osoby tzw starej daty czyli slowne i solidne. kolejny aspekt w wielu zawodach sobie nie wyobrazam osob ktore ukonczyly 50 lat i wiecej, tu jest problem ze nie mysli sie o tym ze by mogly soe przekwalifikowac i po zmiane zawodu zapewnic prace, dopoki sie nie zmieni mentalnosc i myslenie nie bedzie lepiej w tej i innej sferze naszej egzystencji
komunista / 46.112.42.* / 2012-02-18 10:42
jak pracodawcy chcą podwyższenia wieku emerytalnego to niech ich zatrudniają i dają pracę do emerytury, cwaniacy. trzeba zmusić pracodawców do tego!

Najnowsze wpisy