Marta Ciekawska
/ 87.105.36.* / 2007-02-24 12:49
Witam,
Widze rozbieznosc miedzy brakiem oplat manipulacyjnych w mbanku, a oplatach podanych w kalkulatorze prowizji. Dlaczego Idea nie ma oplat za zarządzanie w kalkulatorze? Przeciez chyba kazde TFI pobiera oplate za zarzadzanie(dystrybucyjna,za zakup), a poza tym niektore pobieraja za sprzedaz jednostek uczestnictwa.
nie spotkałem jeszcze instytucji finansowej typu bank TFI itp.która nie pobiera opłat albo dobrowolnie się ich zrzeka bez jakiś dodatkowych korzyści
tak jest i z bankami które zrzekają się opłat dystrybucyjnych przy sprzedaży TFI ale uczestniczą w dewidentach od aktywów
natomiast TFI nie zrzeka się z opłat manipulacyjnych,dystrybucyjnych,wstępnej czy też końcowej - nazwa do wyboru
gdyż jest to sprzeczne ze statutem iregulaminem TFI
opłaty są różne w zależności od kwoty wpłaconej i rodzaju funduszu, obecnie fundusze pieniężne i obligacyjne są przeważnie już bez opłaty
liczone jest to różnie w zależności jaki typ jednostek zakupiliśmy A,B,C
przeważnie jako róznica ceny netto i ceny brutto dochodzi do 4%
lub podobnie jak opłata za zarządzanie pobierana przed wyceną jednostki uczestnictwa
mówienie że jakiś bank nie pobiera opłaty dystrybucyjnej jest prawdą i jednocześnie chwytem marketingowym
ale każdemu wolno wierzyć
LBas
/ 2007-02-24 13:01
/
Bywalec forum
W mBanku nie płacisz opłaty za zakup ani za sprzedaz i nie ma opłaty za konwersje jednostek , tylko jest opłata za zarządzanie które pobiera TFI
no tak - ale nie ma opłaty za konwersję w ramach jednego tfi czy miedzy różnymi tfi?
proszę bardzo o odpowiedź
LBas
/ 2007-02-27 08:45
/
Bywalec forum
Nie ma żadnych opłat ani w pierwszym przypadku ani w drugim . Jeśli chcesz z jednego TFI do drugiego przenieś środki to trzeba najpierw umorzyć w jednym ,a następnie nabyć w innym TFI ,na tym polega konwersja między TFI w mBanku
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i
poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie
odpowiedzialności.