Witam,

Mam podpisaną umowę deweloperską notarialną z wpisanym terminem 31.07.2017. Developer nie wyrobi się w terminie. Wydaję się że opóźnienia będzie 1-2 miesiące.

W umowie nie ma wpisanych kar umownych dla dewelopera za nie dotrzymanie terminu choć jednak konkretny termin jest (mowa o przeniesieniu własności w do konkretnej daty).

W jaki sposób i na podstawie jakich ustaw mogę się domagać od dewelopera: odszkodowania, zadość uczynienia, kar za niedotrzymanie terminu itp. ?

Teoretycznie w związku z opóźnieniem nie ponoszę żadnych kosztów. Kredytu nie mam, żadnych zaliczek czy zadatków ekipie od wykończenia nie płaciłem, nie muszę też wynajmować mieszkania czy firmy przeprowadzkowej. Czy w takim przypadku mam szansę na uzyskanie jakiegoś zadość uczynienia ?

Strata która przychodzi mi do głowy to ew. przychody z najmu. Mieszkanie zostało kupione w celu wynajmu i teoretycznie każdy kolejny miesiąc powoduje stratę w postaci zysku z potencjalnego najmu.

A jak miałaby się analogiczna sytuacja gdybym musiał wynajmować mieszkanie i miał wpłacony zadatek za wykonanie robót wykończeniowych ?

Czy ktoś może podesłać wzór pisma z podstawami prawnymi które należy skierować do dewelopera celem uzyskania zadość uczynienia ?

Będę wdzięczny za opinię ?