Rada OPZZ nie zgadza się, aby "zysk był ważniejszy od pacjenta". Nie zgadza się też m.in. na: "zastąpienie misji i odpowiedzialności władz publicznych za zdrowie i życie Polaków ekonomizacją opieki zdrowotnej".
Już nie da się słuchać tych socjalistyczno- demagogicznych słów- wytrychów. Opieka zdrowotna ma wymiar finansowy, bo opiera się na stricte finansowej przymusowej składce zdrowotnej, a nie na ładnych oczach czy miłosierdziu. I nie jest to złe, bo od kiedy po ubruttowieniu dotarło do nas, że płacimy- to i częściej wymagamy i promujemy, przynajmniej na poziomie POZ, lepszych lekarzy.