Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Osiecki: Rząd dba tylko o swój wizerunek

Osiecki: Rząd dba tylko o swój wizerunek

Money.pl / 2007-02-05 10:54
Komentarze do wiadomości: Osiecki: Rząd dba tylko o swój wizerunek.
Wyświetlaj:
owy / 83.8.152.* / 2007-02-05 23:04
Klerowa mówiła , że o coś jeszcze.
jancioskrzypek / 83.24.206.* / 2007-02-05 18:12
zadął się Osiecki i jaki efekt - wypuścił bąka
anioł_stróż / 213.102.136.* / 2007-02-05 20:17
Ej! jancio...jancio... ty spryciarzu... Ale chyba znasz to:...ten smrodu dał co się pierwszy odezwał. Zmień jancio dietę bo ci wyraźnie szkodzi, to się nazywa brak kontroli nad własna fizjologią.
anioł_stróż / 213.102.137.* / 2007-02-05 22:25
Widzisz teraz to sobie ulżyłeś jancioskrzypku. tak i dobra rada anioła stróża czasem się komuś przydaje. Następnym razem jak się przejesz czymś ciężkostrawnym (uważaj na potrawki z tłustych kaczek!) idź na spacer zamiast brykać na forum. Tutaj jest raczej miejsce na wysiłek intelektu niż na wiatry.
j.n. / 217.113.225.* / 2007-02-05 18:16
Janków Muzykantów "juś Ci" będzie więcej.
Szukająca azylu / 217.113.225.* / 2007-02-05 18:04
To, co się dzieje, to jedynie wyciąganie z kieszeni pieniędzy od zwykłego robola. Szukanie forsy na zabezpieczenie własnych wydatków. Logiczne, że w chwili tworzenia nowych biur, komórek, potrzebne są pieniądze. Te pieniądze, to nie takie jakie się proponuje elektoratowi wyborczemu ( gderanie o płacy minimalnej, która sporadycznie występuje w praktyce)- temu gorszemu, ale mowa jest o zupełnie innych kwotach. Z mojego punktu widzenia wygląda na wysysanie wszelkich soków, które można podczas kadencji wyciągnąć " Bierz póki można". Widoczne jest to gołym okiem, co najgorsze, że ta mentalność przeniosła się na najniższe szczeble. Innym zabrać - sobie zabezpieczyć. Wiadomo, że jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o forsę. Żenujące jest w tym, że konsekwencje swoich czynów odczytuje się po wynikach wyborów, a nie jak to ma miejsce w normalnym zakładzie pracy, po kontroli jednostki nadrzędnej. Osobiście jestem "zniesmaczona" i nikt mi już nie powie, że wybory są moim obowiązkiem. Nie należę do oszołomów, Bóg obdarzym mnie rozumem i wyobraźnią i wiem, że do wyborów zgłaszane są osoby chcące się jeszcze pobawić w "Wielkich polityków" lub ich "zausznicy. Nikt normalnie myślący nie ma prawa głosu, ba wejścia i mój głos nie poświęcę na zabawę lub dobre życie za środki publiczne. Jest on zbyt ważny i cenny, abym szastała nim w prawo i w lewo. B a s t a . ŻĄDAM WYCIĄGANIA KONSEKWENCJI nie na niby, ale bardzo serio -
amant / 83.24.206.* / 2007-02-05 21:13
bardzo się cieszę, że jesteś obdarzona rozumem i wyobraźnia, ale wymagania, wiesz, są większe. Mam nadzieję, że jesteś również urodziwa.
j.w. / 217.113.225.* / 2007-02-07 18:34
Jesteśmy po to, aby wychwytywać słabostki innych. Cóż z tym zrobimy, to sprawa indywidualna każdego z nas. Dziękuję za to, że poznałam kim jesteś. Współczuję partnerowi - mam nadzieję, że jest fotomodelką, a ty przy okazji możesz się dowartościować.
strzelec / 2007-02-05 12:34 / Bywalec forum
Żałosne ale prawdziwe, cały obraz rządzących, wszyscy są winni porażek, PO, Trybunał, Unia, Niemcy nigdy natomiast nie są winne głupie pomysły PiS. Natomias Spadek bezrobocia zasługa PiS, wzrost PKB, zasługa PiS każdy sukces to oni dokonali, tylko brak logocznego myślenia że wzrost PKB to nie proces 1 miesiąca czy roku, tylko praca poprzednich gabinetów, co teraz procentuje. Pomysły PiS wyjda dopiero za 5 lat jak już oni mam nadzieje odejdą, chociasz z drugiej strony, ciekawie by wygladało jak by się zajeli sprzątaniem tego co narozrabiali i co wtedy by mówili :) jeżeli naród in zrobi psikusa i faktycznie wbrew zasadą będzie na nich głosował :)
zdezorientowany / 83.24.206.* / 2007-02-05 21:08
wbrew "zasadą" - tą w ujęciu ogólnym, czy tą zasadą różną od kwasu?
Sabre / 2007-02-05 10:55 / Tysiącznik na forum
Kaczyńscy niewątpliwie prowadzą dobry PR, ale wspomnieć należy że jest to PR nowego rodzaju. Nie mamy tu do czynienia ze zwykłym samochwałą, ale z odgrywaniem szlachetnego wojownika z wszechpotężnym i wszechobecnym UKŁADEM (słowo wcześniej często używane, obecnie trochę niedopowiedziane).
Przykład : mamy szklankę z wodą. Optymista powie że jest w połowie pełna, pesymista że jest w połowie pusta. Kaczyński natomiast oskarży Układ o podstępne wypicie prawie całej wody, po czym rozleje resztę.
Jest to niezwykle wygodny twór, do którego można łatwo dopasować swoje własne fobie i kompleksy, niepowodzenia i porażki. Mogą to być żydzi, masoni, ubecy, nowobogaccy, ateiści, rowerzyści, PO, SLD, PSL, itp. Wedle życzenia.
Układy i układziki istnieją niemal w każdej dziedzinie życia, ale zdemonizowanie ich do poziomu mrocznego imperium jest już absurdem. Doszło do tego, że PiS tworzenie własnych układów usprawiedliwia walką z układami poprzednimi.
UKŁAD jest takim wentylem bezpieczeństwa, którym ewentualny gniew niezadowolonych z rządu wyborców można skierować w bezpiecznym dla siebie kierunku.
xxxxxxx / 217.66.131.* / 2007-02-05 12:42
To Rewolucja Panie Sabre. Tak samo zachowywali się jakobini, bolszewicy, naziści...
Każda rewolucja wybucha, gdy znikają powody uzasadniające jej wybuch i cofa społeczeństwo dziesiątki lat w rozwoju...

Jak poczytałem o sposobie, w jakim wybierani są lokalni szefowie PiS, to zacząłem sie zastanawiać, czy juz mamy pererelowską "demokrację socjalistyczną"?
Czy kandydaci na posłów i senatorów też zostaną wyznaczeni przez Jarosława?
bom / 83.24.206.* / 2007-02-05 18:09
tak z perspektywy ubekistanu jest to niewątpliwie rewolucja
Obywatel_RP / 213.102.136.* / 2007-02-05 20:32
Wódz Jarosław: Towarzysze czy wiecie jak rozpoznać układ?
Towarzysze partyjni:.....(cisza)
Wódz Jarosław:... układ ma czerwone oczy! Towarzysze, a dlaczego układ ma czerwone oczy?
Towarzysze partyjni: Nie wiemy?! Wodzu powiedz nam.
Wódz Jarosław: A po to żeby się mógł schować w jarzębinie! Widzieliście kiedyś układ w jarzębinie?
Towarzysze partyjni: Wodzu, nie widzieliśmy...?
Wódz Jarosław: A włśanie! Bo tak dobrze się ukrył!
równieżobywatelPRL / 83.24.206.* / 2007-02-05 21:01
och rozczuliłem się obywatelu PRL, jak to świetnie pamiętasz. Tęsknisz, co. Ja też - to były czasy.
Obywatel-RP / 213.102.137.* / 2007-02-05 22:05
Kochany mamy to teraz na co dzień. Jarosław nam to gwarantuje. Nie trzeba się rozczulać ani tęsknić tylko czerpać pełną garścią. Niech nam żyje wodzu i jego wierni Towarzysze. PiS to ostatnie wcielenie naszej ukochanej komuny (trochę przewrotne i zamaskowane a jednak...). Prawie pół narodu cieszy się z tego deja vu... Może jeszcze doczekamy się kartek (oczywiście nie świątecznych tylko tych na cukier buty i kiełbasę)- to były extra czasy, było prawie równo i sprawiedliwie. Mimo wszystko wolę być obywatelem RP ale nie potępiam takich jak ty zwoleników kaczoPRL-u, chyba rozumiem ich frustracje.
xxxxxxx / 217.66.131.* / 2007-02-05 19:35
Nie rozumiesz - przeczytaj jeszcze raz.
Dalej nie rozumiesz - nie pisz głupot i nie kompromituj się.

Dla takich jak Ty "wolnomyślicieli":
Rewolucja Kaczyńskich to powrót ubeckich metod, powrót do PRL. Podobnie jak bolszewicka była powrotem do metod z czasów Iwana Groźnego i Piotra I-go.

Toute proportion gardée, ale analogie są:
Juz wybory do lokalnych władz PiS-u odbywają sie wg. bierutowskiego scenariusza. Jarosław wybierał jednego (!) kandydata, lokalne pisiory mogą go tylko przyklepać. Cóż, "s wierhu wid'no łuczsze" , jak mawiał idelog Lecha Kaczyńskiego, W. Ilicz Lenin.

Co nam zafundujecie w przyszłości? Demokrację solidarnościową? Na liście wyborczej do Sejmu będzie jedynie słuszny wybór jednego pisiora? Niewątpliwy to postęp względem waszych poprzedników - na jedno miejsce za PZPR było więcej złych i gorszych kandydatów...
Niezależny / 217.153.253.* / 2007-02-10 22:02
Walnąłeś xxxxxxx jak chory w kubeł, ale masz rację. Dodadam jeszcze, że w PZPR-ze kradli tylko jedni i było wiadomo, że tylko to oni mają na to glejt. W tej chwili robią to wszyscy siedzący przy korycie, przy okazji rozglądający się za wszystkim tym, co jeszcze można z niczego ukraść.
Zmieniają się układy, partie, rządzący i ludzie w układach, metoda złodziejska jest ciągle taka sama - od wieków!!! Zabrakło tylko złodziejskiego honoru, który mówi o jednym - "nie okradaj swojego rewiru, bo w nim mieszkasz". Reasumując: - najwiecej traci na tym wszystkim najbiednieszy, którego okrada się nawet z dziurawych skarpet, które mu jeszcze pozostały "bo może uda się je sprzedać jeszcze w sklepach z towarami używanymi. Szkoda tylko, że nie wymyślono jeszcze takich sklepów dla bezdomnych, którzy zarabiają na chleb, zbierając puszki po piwie. Ks. Twardowski - poeta - powiedział: "Śpieśmy się kochać ludzi - tak szybko odchodzą". Myślę, że teraz będą odchodzić szybciej.
bidula / 83.24.206.* / 2007-02-05 21:05
no cóż osobiście jestem ci w stanie zafundować jedynie lody. Większej kasy nie mam.
Tooth / 83.238.1.* / 2007-02-06 08:03
Najpierw wacuś, teraz lody. Swoje preferencje zachowaj dla kogoś kogo to interesuje.
Tooth / 83.238.1.* / 2007-02-05 12:07
Żeby było optymistycznie - wierszyk znaleziony winternecie, warto przytoczyć.

"Człowiek z gipsu" - wierszyk ku czci
Jest taki co w marmurze.
rękę swą wznosi ku górze.
Inny ktoś z postumentu,
spiżem dowodzi talentu.
Ten zaś w granicie rzeźbiony,
waży aż cztery tony.
Na Ciebie gipsu mój miły,
dwa kilogramy starczyły.
dwakilogramy / 83.24.206.* / 2007-02-05 18:39
rozumiem, że wierszyk ten odczytałeś wacusiowi - no i co zadziałał, nie, jaka szkoda

Najnowsze wpisy