Pan Trump myśli po amerykańsku, ocenia na ile NATO służy amerykańskiej polityce i realizuje jej cele i od tego uzależnia przydatność tej organizacji w dalszej perspektywie. Prawdą jest że NATO jest paktem bardziej politycznym niż wojskowym i bardziej zorientowanym na obronę systemu wartości społeczno - ekonomicznych rozumianych po amerykańsku niż na fizyczną obronę zagrożenia militarnego swych członków w ogóle. Zatem mówi prawdę że USA oceni czy ,kiedy i komu warto udzielić wsparcia militarnego ,czy po prostu na to zasługuje i czy Ameryce będzie się to opłacało. Prawdę mówi także i o państwach bałtyckich , będących dla Rosji bliską zagranica, strefą po byłym ZSRR. Widać jasno ,że zarówno NATO jak i USA zdają sobie sprawę z tego,że nie ma żadnych strategicznych ani politycznych racji aby umierać za Pribałtykę czyli że jak Rosjanie będą chcieli ją sobie wziąć to wezmą i wielka wojna z tego powodu nie wybuchnie. Ameryka szuka zatem chętnych do obrony tego skrawka ziemi po dawnym imperium i chętnie widziała by w tej roli Polskę a nawet i Rumunię, może nawet daliby nam kilka bomb jądrowych aby naszymi rekami poprowadzić ograniczoną wojnę jądrowa w Europie byleby tylko Ameryka pozostała nietknięta. Jest to dla Polski bardzo niebezpieczna i szkodliwa polityka która naszym interesom narodowym nie służy. Oczywiście że NATO to polityczny i militarny trup, którego USA chcą po reanimacji wykorzystać do lokalnych wojen poza Europą, jako takie nie dodaje nowych wartości w światowej polityce i chyba byłoby lepiej gdyby zostało zlikwidowane i zastąpione systemem nowych sojuszy grup państw o podobnych problemach. Nie dajmy się wciągnąć w system regionalnych gwarancji dla państw bałtyckich i nie umierajmy za Wilno i Rygę bo i tak nie damy rady.. Najczęściej w historii jest tak że najważniejsze dla niej zdarzenia które ją zmieniają zachodzą powoli i niepostrzeżenie i trzeba umie odczytywać takie znaki czasu a to że współczesność rysuje nową mapę polityczną świata to jest oczywiste, nam powinno chodzić o to aby w tym nowym świecie znalazło się godne miejsce i dla naszego państwa. Nie trzymajmy się kurczowo starych zgranych układów idźmy z duchem czasu a nie pod prąd.