jeśli masz dłuższą perspektywę a o ile pamiętam masz to nie martw się będzie dobrze

ja bym poczekał.
wokół akcji jest obecnie zbyt gorąco.
wszedłbym po większej korekcie.

Sądzę, że nie dał zarobić bankowi ponieważ inwestowal poprzez SFI, a tam przecież nie ma prowizji zakupowych. Po drugie uważam, że kolega nie wybrał dobrych funudszy i wcale nie musi być OK. Wybór 2 miśków, w czasie kiedy indeksy mWIG i sWIG szaleją nie jest chyba optymalną decyzją?

Idyll - fundusze akcyjne nie są funduszami "całkiem stabilnymi" - popatrz chociażby na 2001 rok - większość funduszy tego typu traciła wtedy po 20%. Czemu wybór "miśków" nie jest optymalną decyzją?! Wszystko zależy od człowieka - jeśli ktoś oczekuje dobrego wyniku za na przykład za 7 lat, albo na emeryturze, to pewnie trudno będzie znaleźć lepszą alternatywę; poza tym nie jesteśmy wróżkami (przynajmniej ja nie) i nie wiemy, czy od jutra mWIG i sWIG nie zaczną rosnąć. Czekanie do stycznia nie ma sensu z tego samego powodu - od jutra mogą zacząć sie wzrosty, a my będziemy czekać - najpierw bo jest nerwowo, a jak wzrośnie, to znów będzie za drogo... Należy wybrać odpowiednie propozycje określając wcześniej horyzont i profil inwestycyjny, a następnie przyjrzeć się inwestycji na przykład za pół roku i wtedy dokonać ewentualnych zmian - ale niekoniecznie, a jeśli tak, to bez rewolucji - fundusze nie mają zrobić wyniku w pół roku.

kupowac kupowac baranki swieta idą ! a bankami w usa nie zarzadzają kretyni którzy doprowadzą do krachu ! polecam www.investors.pl