zaczną drukować złotówki
Jak zaczną, to pogadamy. Na razie wszystko odbywa się tylko w sferze domysłów, a odsuwanie "programu pińcet" w czasie i rozwadnianie jego zasad jest logiczną konsekwencją oddalania się czasu teraźniejszego od wyborów ;)
Podobnie ma się zresztą obietnica obniżenia wieku emerytalnego, podniesienia kwoty wolnej od podatku, powrotu stawek
VAT do pierwotnych, darmowych leków dla seniorów, czy likwidacji NFZ.
Chyba tylko reindustrializacja im najlepiej wychodzi, oczywiście tylko w zakresie utrzymania status quo w kwestii górniczych przywilejów, ale kto by tam spamiętał te wszystkie wyborcze kiełbaski sprzed końca października, nieprawdaż? ;)