Forum Polityka, aktualnościGospodarka

Pawlak chce unieważnić opcje. Ma projekt ustawy

Pawlak chce unieważnić opcje. Ma projekt ustawy

Wyświetlaj:
Czarna Chmura1 / 2009-02-11 09:58 / Bywalec forum
np. gdy rolnik produkuje jabłka
których cena w czasie zbiorów jest mocno niepewna może zawrzeć
kontrakt z jakąś firmą produkującą jabole mówiący, że po
zbiorach jabłek producent jabola zapłaci mu np. 50 gr za 1 kg.,
choćby nie wiem jaka cena była akurat na rynku za kg. jabłek.
Gdy mamy akurat urodzaj to cena rynkowa jabłek będzie wynosiła
np. 10 gr. za 1 kg., to rolnik będzie na plusie, a gdyby był
nieurodzaj to cena rynkowa wynosiłaby np. 80 gr. za 1 kg., a
więc rolnik poniósłby stratę. Ale przecież absurdalne byłyby
wówczas jego żądania o anulowanie kontraktu (bo niby czemu
producent jabola ma być stratny). Tak samo absurdalne jest
żądanie anulowania opcji na walutę.
aaaa4 / 83.7.221.* / 2009-02-10 20:49
W zasadzie to czemu Pawlak nie zaproponuje od razu dekretu o nacjonalizacji banków bez odszkodowania?
Chyba ten rząd nie skompromituje się do tego stopnia, aby firmować pomysły wsiowego przygłupa. A gzie był przygłup, gdy pojawiły się kontrakty na opcje, dlaczego natychmiast nie zakazał ich zawierania spółkom państwowym? A prywatni niech się martwią za siebie, jak uważają ,że ze strony banków było to oszustwo, niech idą do sadu, a nie po specustawę. To ci państwo by było, w którym każdy głupol ponoszący straty będzie żądał specustaw! Czy Pawlak nie zna podstawowej zasady prawa cywilnego : umów należy dotrzymywać!
hipoteza / 79.184.49.* / 2009-02-10 10:37
j.w.
pletwonogi / 83.10.96.* / 2009-02-10 09:17
..........idiota!!!!......poszedlbym za ciosem......proponowalbym uniewaznic wszystkie sesje spadkowe na GPW
Zebrat / 62.148.90.* / 2009-02-10 08:34
No tylko że kiedy wiadomo że opcja jest nie kożystna? Chyba tak trochę z czasem to wychodzi w zależności od zmian kursu instrumentu na jaki opcja została założona, no i o to w tym chodzi żeby umieć przewidywać, trochę mózg rozruszać i podejmować właściwe decyzje...
aaaa4 / 83.7.227.* / 2009-02-10 08:55
Nie posądzasz chyba Pawlaka o posiadanie mózgu! No może móżdżek?
Mr Bear / 217.98.12.* / 2009-02-10 08:21
"Kilkanaście miesięcy temu, kiedy złoty umacniał się, przedsiębiorcy sprzedający swoje usługi bądź towary za waluty obce, w obawie przed stratami, zawierali z bankami umowy dotyczące tzw. opcji walutowych. Chcieli w ten sposób zabezpieczyć się przed ryzykiem kursowym" - g..wno prawda.
-s / 217.113.228.* / 2009-02-10 07:00
Kolejnym krokiem powinna być zmiana ustawy o grach losowych, dlaczego mam tracić kasę jak nie trafiłem w totolotka? Wszystkie niewygrane zakłady powinno się anulować a totolotek powinine oddać kasę bo się nie udało.
aaaa4 / 83.7.227.* / 2009-02-10 08:38
Unieważnić! A w ogóle dlaczego ToTo ma zawsze wygrywać zabierając połowę wpływów , a tylko połowę przeznaczając na nagrody.
Filozofia Pawlaczka-Głuptaczka jest filozofią Kalego z "Pustyni i w puszczy". Jak Kali ukraść krowę to dobrze, jak Kalemu ukraść krowę to źle. No Ale Pawlaczek-Głuptaczek najlepiej zna się na krowach(no poza sikawkami)
Boże dlaczego my musimy mieć zawsze jakichś ministrów debili?
andreas / 2009-02-10 03:27
Jeżeli dochodzi do sprzedaży takich instrumentów jak opcje takim firmom jak Ciech, to też coś jest nie tak, Wygodnie jest powiedzieć, że okradły nas tłuste banki. I medialnie.

Pomysł jest genialny: oddajmy wszystko co nam opcje zabrały. Bo przecież pieniędzy to my se możemy nadrukować, aż głowa mała.

Czy wszystko w naszym pięknym kraju musi być odwrócone do góry nogami?
GriniA / 83.24.225.* / 2009-02-10 00:48
Rynek jest dobrym nauczycielem. Jezeli ktos nie potrafi zarzadzac firmą to niech sie zajmie czyms innym. Ktos ich namowil na opcje to ich sprawa i wlascicieli, którzy ich wybrali na te stanowiska. Gorzej jeżeli wlascicielem jest Skarb Pantwa - wtedy odpowiedni minister powinien za to poleciec
zgadnij / 2009-02-10 09:13 / portfel
Mialem napisac podobny komentarz, ale podlacze sie pod twoja opinie.

Dodatkowo moim zdaniem czesc managerow i dyrektorow zrobila na tym swietny interes... prywatnie. Bo kto normalny podpisuje takie umowy w tamtych okresach?! To wyglada tak jakby czekali na najgorszy moment i wtedy zadecydowali.
DOZ / 2009-02-10 00:29 / Ciemno widzę

przywrócić porządek prawny i zadbać o uczciwe przejrzyste, transparentne warunki prowadzenia transakcji

aż strach pomyśleć co będzie, kiedy warunki będą jednocześnie przejrzyste i transparentne :-0
viva / 83.220.123.* / 2009-02-09 23:18
Banki dadzą sobie radę...
chadek / 83.28.185.* / 2009-02-09 23:04
Brawo, to jest wizytówka tego tzw liberalnego rzadu. Zawarte umowy sa niekorzystne to je ustawa likiwidujemy. Dziwny jest ten Tuskowy liberalizm , oj dziwny .
do początku nowsze
1 2 3

Najnowsze wpisy