Rośnie, rośnie ale co innego pracującym fizycznie długość torby, praca 8 godzinna nie daje wynagrodzenia by można było z tego żyć , więc pracują po 12-14 godzin i nie płaci się im 50% ani 100% a te podane „wrześniu 2008 roku wyniosło 3171,65 zł,” to jakieś nie porozumienie bądź propaganda Najwięcej to można zarobić pracując na czarno ale nie ma się nic , żadnego urlopu, żadnego ubezpieczenia itp. Może pan autor poda adres firmy która by przyjęła do pracy za 3171zł w trybie 8 godzin dniówka + urlopik dla przeciętnego pracownika fizycznego Bzdury to każdy potrafi pisać, teraz niech Pan poda konkrety. A jak już Pan pisze o wzroście wynagrodzeń to niech Pan z samej przyzwoitości słowem wspomni o wzroście kosztów utrzymania bo te nam rosną ostatnio jeszcze szybciej

To chyba ostatnia taka dobra wiadomość. Zapowiada się czas zwolnień i obniżek wynagrodzeń. Zupełnie jak w Irlandii. Czy o to chodziło naszemu premierowi ?

TO ZE OCZEKUJECIE POGARSZAJACYCH SIE DANYCH TO MACIE RACJE.A CO DO STATYSTYK GUS TO JA JUZ NIE MAM SILY KOMENTOWAC TYCH GLUPOT.PRZEZUCAJA SIE TABELAMI I WYKRESAMI A TO NIEWIELE MA WSPOLNEGO Z ZYCIEM.WYNAGRODZENIA W POLSCE REALNIE WOGOLE NIE WZROSLY.CENY JAK W UE A ZARBKI TRZYKROTNIE NIZSZE.BIORAC POD UWAGE WZROST CEN WSZYSTKIEGO W TYM ROKU TO WYNAGRODZENIA RACZEJ SPADLY.POPYTAJCIE LUDZI GUSOWSKIE LICZYDLA

nic dziwnego nauczyciele wrocili do pracy najbardziej obok gornikow i lekarzy uprzywilejowana grupa społeczna

Od września 2007 moja pensja wzrosła 0 zł, a koszty utrzymania skoczyły grubo ponad 10%. Pozdrawiam Głównego Cudotwórcę i życzę mu dalej dobrego samoPOczucia.