Czy te miliardy na inwestycje to nie są przypadkiem pieniądze konsumentów gazu, klientów PGNIG?
Ja widzę bardzo wyrażny związek tekstu poniżej z dzisiejszym artykułem!

http://www.money.pl/forum/rachunki-za-gaz-w-gore-moga-wzrosnac-o-12-proc--t3014959.html#A3015663
Re: Rachunki za gaz w górę. Mogą wzrosnąć o 12 proc.
Pyclik / 2011-11-29 19:29 / Bywalec forum
+-1usuń
VJeż 09 – to jest to!
Zapewne wiecie, że żadne zewnętrzne dostawy nie są Polsce niezbędne, w końcu na dzisiaj blisko połowa zużywanego w Polsce gazu pochodzi z naszych krajowych złóż, a dlaczego to
nie jest już teraz 100% produkcji z Polski pojąć nie mogę!
Oczywiście – trzeba zainwestować , ale zasobów własnych gazu (nawet bez gazu łupkowego) mamy - o ile pamiętam – na kilkadziesiąt lat.
Dlaczego tak jest - nie wiem, ale każdy to sprawdzić może!
Jedyne wytłumaczenie , które mi do głowy przychodzi jest takie, że PGNiG celowo kupuje od GAZPROM - u drogi gaz, aby mieć alibi dla podwyżek cen w detalu, bo bez ciągłych podwyżek – sprzedając wyłącznie gaz krajowy – nie byłoby wzrostu dochodów zarówno firmy, jak i zarządu i także armii zbędnych zatrudnionych.
Spisek?
Gdy w Polsce sprzedawano banki za psie pieniądze to każdy głos, taki jak mój był nazywany teorią spiskową.
Teraz słychać głosy ekspertów i polityków, aby te banki odkupywać, niestety – już nie za tanie pieniądze.