- politycznie – nie mam na kogo głosować, ciągle ci sami ludzie, którzy zmieniają się w kółku władzy, zagłosujesz na PO to naobiecują i zrobią może 1/3, zagłosujesz na PiS to będą po tych ośmiu latach się mścić i rozliczać 10 kwietnia zamiast działać na rzecz kraju, zagłosujesz na SLD głos zmarnowany, PSL ciągle przy korycie i ciągle ze zbyt dużymi wpływami, Ruch Palikota – niedoświadczona grupa ludzi, którzy tak naprawdę do końca nie wiedzą co chcą osiągnąć,
- gospodarczo – rolnicy – Ci co mają powyżej 10 ha ziemi lub działy specjalne produkcji rolnej powinni funkcjonować jak przedsiębiorcy tzn. składki społeczne jak każdy obywatel w tym kraju, podatek dochodowy, kasy fiskalne itp. Jak patrzę na kasę jaką rolnicy dysponują i ciągle narzekają to nóż w kieszeni się otwiera i obowiązkowo likwidacja KRUS bo dlaczego my wszyscy mamy płacić na rolników? Do tego dochodzą emerytury mundurowych, dlaczego tego się nie ograniczy i ciągle produkujemy 40 letnich emerytur, którzy przez kolejne 40 lat będą pobierali sowite emerytury? Owszem niech będzie niższy wiek emerytalny, ale 25 lat, a nie 15 lat, to olbrzymi koszt dla społeczeństwa. Podatki – stawka podatku
VAT powinna być jedna, gdzieś na poziomie 19%, skończą się problemy z zastosowaniem odpowiedniej stawki podatku, do tego część przedsiębiorstw będzie musiało skończyć z życiem na rzecz państwa, jak np. firmy budowlane budujące mieszkania, których sprzedaż opodatkowana jest stawką 8%, ale wszystkie materiały 23% zatem różnica gdzie trafia? Niższa cena mieszkania? Zapomnijcie, klient końcowy i tak zapłaci właściwą stawkę, a różnica trafia do przedsiębiorcy. Nie tędy droga, ale brak politykom przysłowiowych „jaj” żeby zreformować tak newralgiczne punkty, Polska potrzebuje teraz takiej brytyjskiej Margaret Tahatcher .
- społecznie – ciągle kościół a raczej hierarchowie pokazują jacy to oni ważni są, wiara wiarą, a państwo państwem zlikwidować zatem należy lekcje religii w szkołach, w zamian wprowadzić lekcje wychowania seksualnego o wiele bardziej są konieczne młodzieży niż jakiejś tam wiary, społeczeństwo mało tolerancyjne, a winę upatruję zarówno w szkole jak i w całym systemie wychowania, także rodzicach, którzy nie mają odpowiednich wzorców wychowania.
Krótko rzecz ujmując, ostatnie 10 lat uważam za totalnie zmarnowany czas, przez brak reform, brak jasnej i długoterminowej wizji kraju, a politycy tylko we własnym sosie kłócą się o byle szczegół, a obywateli mają w głębokim poważaniu.