Kpt. Bronek
/ 109.243.124.* / 2011-11-12 14:48
Ja też latam w PLL LOT na Boeingach 767 tyle, że na stanowisku drugiego pilota. I z całą pewnością potwierdzam słowa kpt. Kasprowicza: "SZCZĘŚCIE,ŻE TRAFIŁO NA TEGO PILOTA-TAK DOŚWIADCZONEGO PILOTA I SZYBOWNIKA". Ps. Pozdrawiam pana Tadeusza