Im was mniej tym lepiej.
Każdy normalny obywatel ma dość tej retoryki powiatowych sekretarzy rodem z PZPR.
Przysłowiowy Kali mógłby do PiSu na nauki chadzać.
A na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Nie wystarczy napisać sobie Prezydent czy Wasza Miłość, żeby otoczyć się miłością narodu, zachowujac się jak nadąsana panna.
A jeżeli wolną Polskę nazywa się Ubekistanem albo bękartem Okrągłego Stołu to się jest gnojem, którego nawet nie warto komplementować określeniem cham.
Ten miniaturowy królik, robiący w gacie przed toruńskim grzybem, rżnie taniego bohatera w Gruzji i herosa wśród mongolskich jurt. A ze strachu przed spotkaniem z Wałęsą gotów urżnąć się ciepłą sake na dworze pośród kwitnących wiśni.
TAKA CHAŁA - takimi tytułami zapowiadają wizytą Kaczyńskiego tokijskie dzienniki