CZy przypadkiem zadania Pitery, przyjaznego państwa i komisji Palikota, komisji Kamińskiego, komisji d/s ważnych, d/s Kamińskiego itd. nie nakładają się na siebie.
A na dodatek mamy policję, prokuraturę, CBA, CBŚ, ABW. (organy konstytucyjne).
Czy nadmiar komisji, włącznie z tą do krzewienia miłości i tworzenia obrazu łaskawie panującego nie sparaliżuje wszystkiego totalnie i w efekcie a tak namiesza, że łatwiej będzie łowić w mętnej wodzie.