commy
/ 89.230.70.* / 2010-07-30 07:39
Może jeszcze ograniczymy egzekucję "ukredytowanym" młodym małżeństwom, klasie robotniczej, osobom przed 25 rokiem życia, inwalidom, bezrobotnym...? Może po prostu wprowadzić przepis, że kredytów nie trzeba spłacać?
Z artykułu wynika, że komornik wstaje sobie lewą nogą i gnębi emerytów. Nikt nie wspomina, że emeryt świadomie i dobrowolnie wziął kredyt, którego teraz nie spłaca. Przeszedł przez całą procedurę windykacji bankowej. Na koniec to sąd nadal klauzulę BTE. Komornik nie może sobie powiedzieć, że mu szkoda tej uroczej starszej pani i nie będzie jej zajmował emerytury.
Niestety, ale populizm i brak odpowiedzialności znów biora górę.