biedny i przyziemny materialisto...

Trochę racji masz, tylko... co będzie, jak sie skarbówka skontaktuje z ichnim fiskusem?

No jasne! Co się głupio pytasz?

Trzeba bylo sie zapoznac z prawem podatkowym przed wyjazdem i wybrac taki kraj ktory ma korzystne umowy podatkowe. Nieznajomosc prawa nie jest zadnym usprawiedliwieniem.
Poza tym pretensja zle skierowana.
Krzyczcie na Millera a nie Marcinkiewicza.
To Miller was oszukal.

To nie Miller!!!! Proszę dowiedzieć się dokładniej!!!

Owszem Miller podpisal nasze wejscie do unii a nawet jego slugusy z MF wydali rozporzadzenie likwidujace mozliwosc odliczania diet za caly rok pobytu na obczyznie co zmusza teraz faktycznie Polakow w UK do doplacenia tego zlodziejskiego podatku ale PiS nic nie zrobil zeby ten problem rozwiazac. Chyba ze za zrobienie czegos potraktujemy przesuniecie przez Marka Jurka posiedzenia Sejmu na ktorym mogla byc uchwalona nowela do ordynacji podatkowej umozliwiajaca MF zaniechanie poboru tego haraczu. Inna sprawa ze juz dotychczasowy przepis daje taka mozliwosc ale poprostu nie chce on tego zrobic bo rzekomo nie istnieje wazny inters spoleczny ktory by za tym przemawial. Co do Marka Jurka to chyba najglosniej z calego PiSu krzyczal ze trzeba jak najszybciej ten problem rozwiazac... no i rozwiazal!! Kabotyn jeden...

To znaczy chcialbys zeby fiskus zachowal sie jak z Kluska?
Czyli zlamal prawo.

Szacunek...dla autora tekstu,za prawde i tylko prawde.Znam temat,przerabiałem go już kiedyś(facet ściagaj rodzinę do siebie,nie czekaj bo nie ma na co.....
Pozdrawiam autora oraz wszytkich podobnie myślacych.

marna prowokacja.....

A ograniczenie (cichaczem !) od stycznia 2004 r. mozliwosci odliczania diet do 30 w skali roku ( na 4 miesiace przed oficjalna akcesja do Unii ) i wpakowanie przez to wiekszosci nieswiadomych gastarbaiterow w 3 prog podatkowy to nie jest lamanie prawa?! Oczywiscie w Polasce MF moze zrobic wszystko co mu sie podoba nawet wprowadzajac jawny wyzysk swoich obywateli ale tak sie sklada ze po wstapieniu do Unii musi sie liczyc rowniez z prawodastwem unijnym a to najwyrazniej panom z MFumknelo. Wystarczy tylko sie odwolac do zapisow Traktatu Rzymskiego o rownym traktiwaniu obywateli pracujacych w kraju z obywatelami pracujacymi za granica (Polak w kraju moze odliczac od podstawy opodatkowania skladki na ubezpieczenie spoleczne ale juz ten sam Polak w Anglii tego robic nie moze). A niby jakie merytoryczne przeslanki przemawialy za tym ze do konca 2003 r MF uznawalo iz Polak w UK musi ponoscic koszty utrzymania przez caly rok a od stycznia 2004 r. juz mogl przez 11 miesiacy wyzyc nie ponoszac zadnych kosztow!! Przeciez to jest jawna kpina z prawa! To rozporzadzenie jest niezgodne nie tylko z prawodastwem unijnym ale z Polska Konstytujcja. Jezeli polski fiskus w oblakanym pedzie za "kasa" bedzie wyludzal na tej podstwaie pieniadze od polskich obywateli to beknie za to zdrowo w Strasburgu. Juz teraz 7 sedziow Sadu Najwyzszego orzeklo ze ofiara blednych decyzji urzednikow skarbowych moze rzadac nie tylko zwrotu kasy wraz z odsetkami ale rowniez odszkodowania i to nie tylko za straty ale rowniez spodziewane korzysci!
Problem tego rzadu polega na tym ze zamiast ZARABIAC potrafi tylko ZAGRABIAC pieniadze.... i to czesto w bardzo sztubacki niechlujny legislacyknie sposob! Juz student pierwszego roku ekonomii wie ze tak naprawde najbardziej pewny i efektywny sposob zasilania budzetu daja podatki posrednie jak VAT a nie PIT. Jesli przestraszeni Polacy beda masowo przedluzac swoj pobyt za granica a nawet sciagac tam swoje rodziny to polski fiskus nie tylko nie zarobi na lupiezczym PICie ale nawet na sprawiedliwym VACie...ze o utracie doskonale wykwalifikowanej sliy roboczej nie wspomne. Juz teraz coraz czesciej agencje zatrudnienia zaczynaja poszykiwac polskich specjalistow za granica. Przeciez to jest paranoja!! W kraju o najwyzszej stopie bezrobocia w Europie brakuje ludzi do pracy !! Ale czy nasz rzad potrafia a przede wszystkim chce myslec perspektywicznie ...? - pytanie retoryczne

Jeżeli masz polskie obywatelswo, choć nie masz miejsca zamieszkania - to tak. Nie ma żadnej ochrony. Jeżeli już tu nie wrócisz i zdobędziesz obywatelstwo Francji - to "finansowi" nie dogonią cię. Nawet bezpaństwowiec ma obowiązek płacić podatki w kraju, w którym ma prawo pobytu i w kraju, w którym zarabia.
A tak na marginesie - czy taki fiskalizm to nie jest doskonała polityka pro-rodzinna? I pro-narodowa?

i tak to jest jak sie dwa kurduple dorwa do wladzy. mali sa zawsze zakompleksieni i potem takie gowno wychodzi. a poza tym otaczaja sie banda krasnoludkow umyslowych ktorzy nie potrafia patrzec dwa kroki do przodu! chca z nas drugi podatek sciagac? - przeciez nic nie dostana bo ludze do kraju predzej nie wroca niz haracz kurduplom zaplaca. a tak to by przywiezli do kraju funty czy dolary i zasilili polska gospodarke. to jest interes publiczy? to jest kretynizm publiczny! nich zyja krasnale i ich wielkie mozczki!!!

Teraz wam przeszkadza ze wladza przestrzega prawa.
Pewnie nie pamietasz, ale ta umowa podatkowa miedzy Polska a Anglia jest starsza niz aktualny rzad.
Pretensje do Milera.
Zalatwil wam prace w europie tylko nie powiedzial ze trzeba bedzie podatki placic i w Polsce.
Bo takie jest prawo.
Pewnie bedzie zmienione ale zgodnie z prawem to dopiero od przyszlego roku.
Chcieliscie to macie panstwo prawa.

Chciałem tylko dodać, że na nich głosowałem i nie wstydzę się tego jak również nie zazdroszczę tym co wyjechali. Wychodząc jednak naprzeciw Twoim żalom i krzywdom i muszę powiedzieć (wreszcie znajduje potwierdzenie to co przeczuwałem), że najbardziej dostali po kościach po wejściu do Wspólnoty (nawet Ci którzy byli temu przeciwni) a to dopiero początek. Dlaczego?. Może tego nie zauważają, ale zauważą. Wieżą GUS-owi, który mówi że inflacjja w Polsce wynosi ok. 2% w skali roku. Nie wiem jak jest liczona ta inflacja: cena chleba, marchewki, cukru, piernika itd..., czy również cena nieruchomości które drastycznie wzrosły (cena mieszkań w Warszawie od 50% do 100%). Więc co, cena mieszkania nie jest istotnym składnikiem kosztów życia tylko marchewka i pietruszka? Może ktoś mi wyjaśni tę filozofie GUS-u. A co się tyczy twojego Twojej solidarności to gdzie jest solidarność tych co wyjechała z Polski? Zostawili tutaj rodziców, emerytów na których świadczenia muszą pracować ci co tutaj zostali, żywić ich rodziców, babki, dziadków, płacić zasiłki ich krewnym itd, sąsiadka mojej matki ma ponad 2000 emerytury, ale żadno z jej 7 dzieci nie zarabia na tę emeryturę bo pracuja za granicą. Jeszcze oprócz tego trzeba finansować ubezpieczenia dla tych którzy pracują za granicą nielegalnie a są ubezpieczeni w Polsce (np KRUS), są ich tyysiące, a ewentualne leczenie ich za granicą troczę kosztuje. Również rodacy w kraju muszą pokrywać koszty wykształcenia przyszłych lekarzy, inżynierów itp. którzy wyjadą "za chlebem". Trochę to kosztuje,co nie? A tak na marginesie to należałoby się zastanowić dlaczego w Polsce wartość przeciętnej emerytury a tym bardziej renty to 130% przeciętnego uposażenia brutto pracującego. Takie apanaże biorą prominenci dawnego systemu w większości, a rząd zamiast leczyć gangrenę idzie po najmniejszej linii oporu i dokłada podatki tam gdzie się da. I z tym się zgodzę, ale nie z tym że jesteś szczególnie pokrzywdzony w tym całym bajzlu.

To niemozliwe! Jak ta kobieta rodziła i wychowywała siódemke dzieci, to nie miała na pewno czasu pracować. I niby kiedy i skad zdobyła taka emeryturę? Nie znam żadnej pani z aparatu PRL. która urodziłaby tyle dzieci. To musiała być jakaś niezamożna rodzina. Skąd 2000 zł emerytury???

Po pierwsze Ci ktorzy maja emerytury nawet wysokie na to zapracowali przez wiele lat! Powinna byc wprowadzona diametralna reforma emerytalna i ZUS powinny w całości zastąpić twory prywatne na wzór funduszy emerytalnych ktore świetnie zarządzają pieniędzmi. Po drugie PiS powinien zrealizować swój program tanie państwo i tu szukac kasy a nie w ściąganiu coraz to nowych haraczy z obywatela.

Mam konkretnen pytanie, czy były sędzia PRL, który skazywał ludzi na śmierć (m.in. pilota Skalskiego) i który pobiera 9 300 zł emerytury zapracował na nią, a byli oficerowie i funkcjonariusz UB też na nią zapracowali?. Wnieśli niemały wkład w budowę ładu społecznego to chcesz ich uchonorować?. Jeżeli nie można przeprowadzić lustracji to powinny zostać wprowadzone wg. mnie dwa systemy finansowe, żeby można było wybrać na czyją emeryturę łożyć, jeżeli moralna ocena faktów ludzi zawodzi.

Pan Paweł może mieć w nosie polske z małej litery bo ta Polska z dużej litery za bardzo chciała Go wydoić. Już wiekszośc z moich znajomych zerwała wszelkie kontakty z krajem i na stałe pozostaja w Anglii. Chociaz pojechali tam najwyżej na pare lat. Nie rozumiem pazerności naszego fiskusa. skoro każe płacić podwójny podatek za pracę w Angli. Taka polityka podatkkowa powodujemy to że rodacy rezygnuja z powrotu do Polski . Czy to jest celem fiskusa ?

mam pytanie do ciebie MarkuP czy ty kiedykolwiek byles za granica i zaczynales od zera bo probowales w polsce i sie nie dalo a gdy zaczales sie dorabiac pewnych rzeczy to polska sobie wtedy o tobie przypomina ale gdy klepales biede w polsce to nie pamietala. moje pytanie to czy ty jestes tak cholernie bogaty (a moze tatus jest bogaty) czy taki mlody (co tlumaczyloby twoja glupote) czy po prostu glupi? nie znam cie ale wywnioskowalem to z twoich komentarzy jesli sie myle to przepraszam ja osobiscie nie oddam ani grosza do podatkowego bo nawet gdybym chcial to poprostu nie mam i namawiam wszystkich do tego samego jest nas wielu a niema napewno tyle miejsc w polskich wiezieniach pozdrawiam

czlowieku wiekszosc polakow jest zadwolona po przjezdzie do anglii ze ma luz psychiczny ze nie martwia sie ze nie starczy im na chleb .wiekszosc z niech cieszy sie jak ma najnizsza place a czesto robia za pieniadze ponizej normy i nie narzekaja bo udaje im sie spokojnie wyzyz bez nadmiernego oszczedzania.ludzie nie przyjezdzaja tu zeby zbic nie wiadomo jakie fortuny,chca jedynie zyc na pewnym poziomie a nie wegetowac jak to ma miejsce w polsce .jak takis madry to powiedz czemu z podatku sa zwolnieni dyplomaci i ich rodziny pracuja przeciez zagranica i to nie za male pieniadze?to jest w porzadku a panstwo wyciaga pieniadze jak zwykle od najbiedniejszych.moj chlopak jest w irlandii polnocnej 2 lata mialby do zaplacenia podatek za 2005 rok w wysokosci jego oszczednosci na 2 kontach w polsce takze 2 lata ciezko pracowal za darmo. to jest sprawiedliwos i prawo w polsce .moge jedynie pogratulowc elektoratowi panow kaczynskich .jednym zdaniem mozna okreslic terazniejszy rzad PSY OGRODNIKA SAME NIE ZJEDZA NIKOMU NIE DADZA. tylko ze ode mnie ani pensa chocby mnie scigali po calym swiecie .ludzie nie dajcie sie tym zlodzieja

Ty,adwokatem marcinka jesteś czy co,a może należysz do układu,a może pier...ty rydzyk cię nasłał?Nie broń marcinka,a on nie wiedział na jakich zasadach jesteśmy w unii?Jak nie wiedział,to trzeba go wysłać do chodorkowskiego to sobie przypomni!

lepij byc zoltodziobem niz pajacem na posylki

do marka p .Ty mowisz o kulturze takimi stwerdzeniami obrazasz tysiace polakow ktorzy ciezko pracuja zeby takim darmozjadom jak ty bylo lepiej w tym dziwnym kraju rzadzonym przez ludzi twojego pokroju. a moze masz na nazwisko marcinkiewicz?to cos panu powiem jest pan podnozkiem dwoch karlow ktorzy wladza lecza swoje kompleksy.a gdzie pan byl gdy miller oszukiwal ludzi jakos o panu malo bylo slychac wlasciwie nic.a jesli chodzi o kulture to wlasnie polska szkola tak uczy polskiej kultury ze rzadza nami takie kreatury ja TY.POZROW PAN OJCA RYDZYKA I JEGO SEKTE MOHEROWYCH BERETOW

Błogosławieni cisi, albowiem oni miłosierdzia dostąpią, albo jak uczyli w szkole, kto ciszej idzie dalej zajdzie. Prosze Pana, robmy swoje, kazdy jak potrafi, ale tak zeby nikt przez nas nie płakał. Zapraszam do pracy w Szwajcarii, pożądny kraj, w kantonach sami pilnują zgodności ściągania podatków z naszym krajem, trzeba tylko znać przynajmniej dwa języki i na pewno nie jest to angielski, tak mało popularny wśród naszych elit politycznych. Zresztą nasze elity nie tylko znajomością języków nie potrafią się wykazać, ale też podstawowymi zasadami logiki na poziomie szkoły podstawowej. Ludzie zdolniejsi od naszych elit i ich dzieci z pewnością docenią ich starania o nasz kochany kraj ojczysty i pozostawią je samym sobie, bo po co im przeszkadzać, jeśli są tak bardzo zajęci utrudnianiem życia. Wniosek: nasze elity to dinozaury europy, pozostawione samym sobie wyginą bezpowrotnie. Może , jak Pan sugeruje warto o nie zadbać, tworząc na wzór Spielberga "Polski Park Jurajski". Tylko że u Spielberga to się wcale tak dobrze nie kończy.....

Czlowieku, pomysl logicznie.
Umowa z Anglia jest z lat 70tych.
Miller zalatwil Polakom prace w Europie (w tym w Angli) i wposcil ich w maliny nie zmieniajac tej umowy.
Pani, zle wychowana, himenka pomstuje na prawo z 2005 roku i wiesza psy na obecnym rzadzie.
Obecny rzad nie mial prawa zmieniac nic w prawie podatkowym za rok 2005.
Wiec do kogo te pretensje.
Rydzyk ani Kaczynscy nie maja z tym nic wspolnego.
Jesli sie Anglicy zgodza to umowa zostanie zmieniona i na rok 2006 bedzie juz inna.
I z kultura ma to wiele wspolnego bo braki w wyksztalceniu zastepowane sa chamstwem.

racja ja tez siedze i szybko nie wroce ogladac TV Trwam czy czy sluchac zdebilalych kurdupli,jeszcze rydzolowi haracz na nowe opony do maybacha placic

Nie bede komentowal wypowiedzi kogos kto nie ma zadnej klepki.

Gdzie pan widzi komentarz w mojej wypowiedzi?

Trzeba miec racje zeby bylo co udowadniac

swietny komentarz

Otoz to! Polakow podstawionych pod sciana z powodu metody proporcjinalnego zaliczenia (Art.27, ust. 9 i 9A) zachecam do skladania tzw. skargi konstytucyjnej do Trybunalu Konstytucyjnego. Kazdy obywatel ma takie prawo!

Flagę wywieszamy 1-go czy też 3-go maja Sir ?
Coś się panu popieprzyło - to dzieci nasze tak mówią i wyjeżdżają, chyba nie bez powodu.
Byc może nie osiągnął pan jeszcze tego wieku co ja, ale i tak zostanie pan sam na starośc. Zaradności i wytrwania w poglądach życzę.
To co pan pisze jest obelgą dla młodych, rozczarowanych ludzi i na niewiele pana stac jak sądzę, ponieważ nie rozumie pan, że komentarze nie dotyczą Ojczyzny, ale jej chorych zarządców, których zapewne sam pan wybierał.
Matka

Witam wszystkich serdecznie. jestem w Anglii od kilkunastu miesiecy. Za 2005 zlozylem w Polsce zeznanie i doplacilem (niewiele, bo pracowalem od pazdziernika). Za 2006 moglbym rozliczyc sie juz tylko w Anglii - spelniam wszystkie przeslanki faktyczne, moge uzyskac certyfikat rezydenta podatkowego i rezydenta (bo to nie to samo). Wystarczy, ze zlozylbym NIP-3. jest tylko jeden problem. W przyszlym roku prawdopodobnie wezme slub i tym samym "bede posiadal" zone w Polsce. Niedawno rozmawialem z pania z jednego z USow. Byla naprawde mila i starala sie przekazac mi jak njwiecej informacji. Ale jednoczesnie potwierdzila, ze nawet jesli bede mial twarde dokumenty potwierdzajace, ze nie musze rozliczac sie za 2006 w Polsce, to jesli w 2007 wezme slub (albo nawet 2008), to bedzie to (cytuje): "powazny kontrargument przeciwko twierdzeniu, ze Pan przeniosl rzeczywiscie osrodek interesow zyciowych do Anglii" i dodala, ze w takim wypadku musialbym jednak zaplacic ZALEGLY podatek w Polsce z odsetkami. Nawet nie chce mi sie komentowac logicznej lysiny takiej interpretacji - powiem tylko, ze jest to dla mnie przyklad interpretacji skrajnie restrykcyjnej. Niby mozna i tak. W kazdym razie tak wlasnie polski fiskus bedzie tego typu sytuacje interpretowal. Nie mam zadnych pretensji do pani urzedniczki. Ona tego nie wymyslila. Zdecydowalem sie zaplacic za 2006 rok w Polsce i miec przyslowiowy swiety spokoj. Moj wybor i nie placze - zaplace ponad 2 tysiace funtow czyli tyle ile obiektywnie jestem w stanie oszczedzic za caly rok 2006 :). Na pewno nie bede odkladal wlasnego slubu z tego powodu. Tak mniej wiecej wyglada moj przypadek. Dodatm, ze wyjazd mojej przyszlej zony do Anglii moze byc niemozliwy ze wzgledu na tzw. przyczyny obiektywne. Teraz mam jednak serdeczna prosbe do tych, ktorzy posiadaja profesjonalna wiedze o podatkach. Pani z US powiedziala, ze zwrot podatku za 2005 (to jest zaplaconego za trzy przepracowane przeze mnie miesiace) otrzymany przeze mnie w lutym 2006, to koniecznosc zlozenia korekty do zeznania za 2005. Rozumiem, ze ta korekta musialbym caly ten zwrot oddac US. Jednak doradca podatkowy, z ktoym mialem okazje miec kontakt powiedzial mi, ze ten zwrot powinienem potraktowac jako przychod za 2006 bo w tym wlasnie roku pieniadze zostaly w mysl definicji z przepisow podatkowych "postawione do mojej dyspozycji". Czy mozecie podpowiedziec mi, ktora z tych wersji jest poprawna - czy moge potraktowac ten zwrot (ponad 300 funtow) jako czesc przychodu w 2006 roku i uwzglednic go w zeznaniu za 2006, czy jednak musze zlozyc te korekte za 2005? Bede Wam bardzo wdzieczny za pomoc, bo nie znam sie na tyle na podatkach, by samodzielnie ocenic te sytuacje.

Konczac - moja opinia o postepowaniu Polski z Polakami za granica nie odbiega od wielu przez Was wyrazonych. Umowa podpisana (oby zostala ratyfikowana) ale 2006 rok bedzie kosztowal wielu z nas mase pieniedzy, a wielu w przyszlosci potencjalnie mase klopotow i pieniedzy. Anglicy, z ktorymi rozmawiam na ten temat nie moga sie nadziwic, jak Polska moze tak postepowac z wlasnymi obywatelami. Ja im nie potrafie wytlumaczyc. Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam i z gory dziekuje za Wasza pomoc.

Słuchajcie my piszemy o zarobkach w Angli i rozliczaniu się z fiskusem w Polsce,
Może mi ktoś powie jak jest jeśli się siedzi w Australii, w Polsce wciąż mam zameldowanie, mam obywatelstwo Australijskie i Polskie, czy też się mam rozliczać z fiskusem w Polsce, dodam tylko że podatek w Australii jest 2 krotnie wyższy niż w Polsce, pozdrawiam wszystkich, i dzięki za pomoc :))