Jacek W.
/ 83.20.70.* / 2011-08-22 06:33
Wszelkie obietnice partii politycznych sa bez pokrycia o ile nie wskazuja konkretnych zrodel pokrycia wydatkow.
Jest u nas tyle marnotrawstwa i faktycznych rezerw.
Czy nie pora skonczyc z uniwerslanoscia w dziedzinie socjalnej i skromne srodki kierowac, do tych ktorzy ich potrzebuja.
Te becikowe, zasliki na dzieci etc. sa zbedne osobom dobrze zarabiajacym, przedsiebiorcom ; politykom etc. etc.
Panuje system rodzielnictwa, ktory jest absurdalny.
A z drugiej strony rzesze emerytow, rencistow zyjacych ze skromnych emerytur, nie majacych na leki, zywnosc, ubranie.
I te osoby maja pelne prawo zapytac " Jak zyc"... ??
SLD obiecuje gruszki na wierzbie, jak podniesienie emerytur, placy minimalnej, ustanowienie pulapu wydatkow na leki etc.
Ale znowu nie precyzuja skad wezma na to srodki..
PO stara sie poprawic wizerunek i odpowiada na zapotrzebowanie spoleczne, starajac sie wygladac bardziej lewicowo.
I nie potrafi zdyskontowac w sumie niezlych wynikow polskiej gospodarki.
PIS zapowiada utworzenie rady programowej i krytykuje rzad za zwiekszenie deficytu budzetowego tylko nie bierze pod uwage, ze wiele panstw w tych trudnych chwilach zwiekszylo deficyt, zeby ratowac gospodarki przed zapascia.
Nie rozumiem jednej rzeczy, Dlaczego partia opozycyjna taka jak PIS nie stworzyla "gabinetu cieni" - tak jak np w Anglii - gdzie kazdy minister
w obecnym rzadzie ma swojego odpowiednika/anastepce i jest on dobrze przygotowany na wszelkie riposty, dyskusje parlamentarne etc.
A nie jak w ostatniej debacie w naszym sejmie wypowiadaja sie niektore osoby, z opozycji , starajac sie polemizowac ze stanowiskiem rzadu - i naprawde "nie wiedza, co mowia" a ich poziom wiedzy ekonomicznej jest zenujacy.
JKW