jan nr. 2
/ 148.81.193.* / 2016-03-17 16:27
Jak wyciąg z konta w PKO BP przynosił listonosz, to miałem go 2 dni po nadaniu, ok. 8-go każdego miesiąca. Obecnie wyciągi z konta roznosi prywatna firma, wysługując się emerytami. Dziś, 17 marca i jeszcze nie mam wyciągu. Sprawdzając datę nadania, to taki wyciąg wędruje ok. 10 dni. Zdarzało się, że wyciągi były roznoszone po godz. 19.00, albo w niedzielę. Szukając oszczędności, PKO BP zrezygnowało z Poczty Polskiej, na rzecz prywatnej firmy. Nie życzę sobie, by postronne osoby miały wgląd w moje konto. Gdy sytuacja nie ulegnie poprawie, złożę oficjalną skargę w banku.