PO chce zabrac wojewodom i dać marszalkom
Money.pl
/ 2007-10-30 17:28
jliber
/ 83.24.48.* / 2007-10-30 21:14
Dla PiS decentralizacja to niemoralne, bo niemoralnosc to wedlug makiawelicznej definicji PiSu wszystko co umniejsza centralna wladze Kaczorow.
dareg
/ 89.76.173.* / 2007-10-30 17:28
Kolejna wersja decentralizacji dla idiotów panie Tusk.
Po prostu centralizacja w wersji PO. Marszałkowie i tak są działaczami partyjnymi (wiekszośc z PO) i będą wykonywać polecenia z centrali. Tak jak do tej pory konsultowali sie np. w sprawach lokalnych koalicji. Pomysł sie sprawdzi, jak marszałek będzie musiał być bezpartyjny.
time0ut
/ 2007-10-30 18:53
/
Bywalec forum
A moze lepiej zlikwodowac jakis urzad ?
taniepaństwobis
/ 83.24.219.* / 2007-10-30 19:14
kancelarię premiera, będzie normalniej.
time0ut
/ 2007-10-30 19:22
/
Bywalec forum
a moze wogole zmienimy ustrój? Ten sie nie sprawdza - za duzo cywilizacji:D nalepiej sprawdzala sie monarchia z doradcami dozgonnie i dziedzicznosc tronu aby nikt nie grabil majatku dla siebie bo i tak majatek pozostanie w jednej rodzinie ale nie we wszystkich mozliwych urzedach ..
to jest bez sensu ale czy oby gorsze od tego systemu ktory nas teraz kieruje ?
Elendir
/ 2007-10-30 18:09
/
Łowca czarownic
Pomysł sie sprawdzi, jak marszałek będzie musiał być bezpartyjny.
Ciekawe jak wyobrażasz sobie jego wybór...
caray
/ 2007-10-30 20:34
/
Bywalec forum
a bardzo prosto - trzeba tylko zmniejszyc liczbe senatorow do 16 (lub 32) i wtedy senator (ewentualnie ten z wyzsza iloscia glosow) staje sie automatyczne wojewoda - reprezentuje swoj region we wladzch cetralnych (a nie na odwot) i jest wybierany w wyborach bezposrednich. wtedy senat mialby jakis wiekszy sens istnienia
Elendir
/ 2007-10-30 21:06
/
Łowca czarownic
1. Nie chodziło dareg o wojewodów leczo o marszałków (którzy mieli przejąć więcej uprawnień). Wojewoda pełni inną funkcję będąc reprezentantem rządu.
2. Senator pełni inną funkcję.
3. Zważywszy na liczbę bezpartyjnych senatorów w senacie jakoś nie widzę by zagwarantowało to bezpartyjność.