Wyborca zawiedziony
/ 83.21.199.* / 2007-10-22 17:40
Zamienił stryjek siekierkę na kijek. To stare polskie przysłowie, które dzisiejsza głosująca młodzież olała.
Zamieniliście kaczora, który coś chciał zrobić, może nie zawsze wychodziło mu tak jak chciał, bo wrogów miał zewsząd pełno, nawet w koalicji, do której przygarną łazęgi, czego dowodem jest dzisiaj próg wyborczy tych niby partii, na innego kaczora - Donalda, pajaca z kreskówki, który nigdy nigdzie niczym nie kierował, a od 5. 11 stanie za sterem kraju. Ten nieudacznik i fircyk nie ma pojęcia co go czeka. Naobiecywał wiele, a nawet nie dotrzyma obietnicy jeżdżenia do teściów, w kieleckie, bez obstawy i prywatnym samochodem. Z tym pajacem złodzieje zrobią co będą chcieli. Jego kwalifikacje do kierowania krajem bardzo niewiele różnią się od kwalifikacji Wałęsy. Kraj czeka marazm i tyle, że spokojny. Nikt nie będzie mówił o aferach, ale większość będzie kradła., choć już niewiele zostało do przehandlowania, oni pod szyldem Inii wolności, uwolnili nas od majątku narodowego.