obserwator
/ 83.20.195.* / 2006-08-30 19:21
zaczyna się powrot powiedzenia: mierny ale wierny i taki może być. Zaufanie do sądów ze strony społeczeństwa wynosi ok 16% tak pisały publikatory i takie jest potoczne odczucie. Jezeli jest tak niskie zaufanie do sądów to nalezy zastanowić się dlaczego, czy dlatego, że sady są sprawiedliwe czy też wydawane wyroki są niesprawiedliwe. Twierdzę, że większość wyrokow jest niesprawiedliwych bo dezprobata spoleczeństwa jest dużo za duża, nalepiej to widać przed sadami w tygodniu dostępu oglaszanego publicznie, co ludzie mówia o sprawiedliwości. Jezeli działacz spoleczny powie o kilka zadań za dużo , zostaje skazany, traci szanse na działalność spoleczną i prace zawodową uniemożliwia mu się bo skazanego nikt nie zatrudni. Nagminnie wydawane wyroki w zawieszeniu uniemozliwiaja skuteczną obronę, bo tylko łaska Prezydenta może ułaskawić. Czy w tym systemie, kiedy mamy za duzo sędziow wymiar sprawiedliwości , przyczyni sie do skazywania niewinnych prostych ludzi , ktorych nie stać na awokata, ale nawet biorąc adwokata sprawę się przegrywa, bo domniemywanie niewinności to utopia.
Dzisiaj widziałem w sadzie szefa zatapiajacej sie Platformy gdzie z zagniewanym obliczem i wykrzywiona twarza wnosił swoja polityczna sprawę do sądu, a pamiętam, że w krotkich odstepach wszedzie była duza reklama kandydata na prezydenta Donalda Tuska, kto za to i ile zaplacił. Ten sąd świadczy o tym człowieku, ja nie będe głosowal na niego ani na kogokolwiek z PO, to byłby stracony głos.