Szczery do bólu
/ 213.238.87.* / 2016-02-01 15:54
Panie Edwardzie, Jak to się stało, że pan "inteligent" można by powiedzieć "mędrzec" zamiast być premierem, a nawet prezydentem p******** w stołek i krytykujesz?
Pytam ponieważ do krytyki nie potrzeba mądrości, ani inteligencji. Wystarczy przystanąć przy budce z piwem i posłuchać krytyki z ust "obszczymurków", meneli... Kiedy poddać analizie pana krytykę, sposób myślenia /słowo pisane to również są myśli/ nie można się oprzeć przeświadczeniu, że ten zarzucany przez pana fanatyzm tak normalnie i w panu tkwi! Czy człowiek o zdrowych zmysłach, pozbawiony fanatyzmu w stosunku do kobiety, a na dodatek pani premier jak i jej wyborców wśród których są i osoby nie tylko z mgr przed nazwiskiem ale i dr i prof... nazwałby ta kobietę "wieśniarą"??? Wybaczy pan, ale dobrze by było gdyby pan skorzystał z gabinetu psychiatry...