Tzw. "Branża handlowa" to przede wszystkim sieci sklepów niemieckich, francuskich, duńskich, hiszpańskich, sklepów, które nie płaciły złamanego grosza, Niemcy wprowadzili nawet opłaty za przejazdy przez ich teren, a u nas pan Tusk etc., bali się opodatkować zagraniczne giganty -sieci marketów, ale
VAT to bez problemu podnieśli i krzyku nie było, " by żyło się lepiej"