Miał być podatek od zagranicznych supermarketów celem wsparcia polskich firm, a jest podatek od wszystkich, który najbardziej dotknie te polskie firmy, które do tej pory dobrze sobie radziły na rynku. Podatek obrotowy od miesięcznego progu 1,5 mln w wysokości 0,7% w niektóry branżach to jest wyrok. W mojej branży (elektronika) gdzie marże są często na poziomie tylko 3%, zapłacić 0,7% od obrotu (a nie zysku!) oznacza prawdziwą tragedię dla firmy i zatrudnionych w niej kilkunastu osób. Bo tu właśnie zarabiało się na obrocie. Jakby tego było mało, to rząd funduje dodatkowy extra podatek 1,9% od obrotu za sprzedaż w soboty, która często jest najlepszym dniem handlowym. Chyba po to, żeby szybciej nas dobić. Ja, moja rodzina i pracownicy nie możemy uwierzyć, że to się dzieje naprawdę.

Chyba bystrzaki z PiS nigdy nie zrozumiały dlaczego podatek obrotowy - szczyt finansowego wyrafinowania za PRL - zastąpiono VAT-em. Otóż podatek obrotowy kumuluje się w przypadku gdy łańcuszek pośredników jest długi i w cenie wyrobu końcowego swobodnie może dochodzić do 100%. PiS bredzi o wspieraniu innowacyjności gospodarki a tymczasem prowadzi ją z powrotem do prl-owskiej jaskini. Wystarczy że towar który kupujemy w sklepiku dotrze tam poprzez kilka hurtowni i jego cena wzrośnie zauważalnie.

ma przychody sporo większe niż owe 800 tys. zł rocznie.


jaka część z firm zbadanych przez GUS ma wpływy rzędu 18 mln zł miesięcznie.

Albo tzw. ekspertom się coś popitoliło albo redaktor nie rozróżnia liczb. Ale taki jest efekt, jak się miesza i porównuje przychody roczne i miesięczne, limity roczne i miesięczne i nie potrafi przeliczyć.
Uporządkujmy ten bałagan.
Średni roczny dochód mikrofirmy - 800 tys.
Próg podatkowy roczny - 18 mln. - ponad dwadzieścia razy wyższy !!!!!!

Szansa na to, że mikrofirma go przekroczy jest praktycznie zerowa. Musiałaby mieć obroty (netto) ponad dwa miliony na głowę, rocznie, przy zatrudnieniu 9. osób.
Nie mówię tu o np. przedstawicielach handlowych firm zagranicznych, którzy nie zatrudniają w Polsce obsługi biurowej, nie mają magazynów, magazynierów, kierowców.