Kolejny absurd prawny i próba uciszenia słusznie oburzających się podatników-podwykonawców. NALEŻY ZMIENIĆ USTAWĘ O ZAMÓWIENIACH PUBLICZNYCH, tak aby wyrugowac rynku nieuczciwych wykonawców, którzy oferują nierealne ceny za roboty. Świadomosc u prezesow tych firma, że "jak się nie uda to i tak polegną i zapłacą za to inni" jest od samego początku. I co ? I nic! Nikt nie ma odwagi przyjąc rozwiązań które stosuje każda gospodyni domowa czyli "taniej znaczy drożej" . Przy inwestycjach nie stosuje sie kryterium najtanszej ceny bo wiadomo jaką "jakosc" się kupuje. CZYJE PORTELE MUSZA SIE NAPELNIC ŻEBY W KONCU COS Z TYM ZROBIĆ. DLACZEGO UCCIWI MUSZĄ CIĄGLE PŁACIĆ ZA GLUPOTE POLTYKOW

Przypadek 1: zamawiam remont biura, firma A zaczyna budować, księguje to jako "środki trwałe w budowie" ale plajtuje gdy nie ma dachu.
Pytanie: Co z budynkiem? Jest mój bo jest na mojej ziemi czy przejmują go wierzyciele firmy A? Robota nie wykonana więc kasa się chyba nie należy? Czy należy się częściowo ale komu skoro firmy A już nie ma? Co mnie obchodzi, że firma A nie płaciła firmie B za cement? I czemu to ma być cement akurat na moje biuro, może za mój akurat zapłacili a ten nie opłacony poszedł na daczę prezesa?

Przypadek 2: jak wyżej, ale robota została wykonana i firma A dostała pieniądze - ale co to tak naprawdę zmienia? Czy ja mam odpowiadać za to, co robi z pieniędzmi firma A?

"...generalnego dyrektora dróg krajowych i autostrad. Będzie on mógł wypłacić im pieniądze z Krajowego Funduszu Drogowego, a później będzie je odzyskiwał od wykonawców, którzy nie zapłacili." - to dla mnie jakiś absurd, dlaczego podwykonawcy nie mogą po prostu odzyskać tych pieniędzy? Takie przepisy będą owocować jeszcze większymi przekrętami, zobaczycie - kasa pomiędzy politykami i ich firmami będzie krążyć jeszcze sprawniej aż nic z niej nie zostanie.

Nie wiem ale może się nie mylę jeżeli powiem że te już zapłacone miliardy sa stracone ponieważ tam ktoś skasował kto miał wielkie wtyki w wpływowych środowiskach i nikt tego nie odzyska bo wyszło by na jaw coś co skompromitowało by do reszty całą naszą administrację państwa a podwykonawcy będą płaceni z pieniędzy podatników, koszty autostrad będą nie dwa trzy razy wyższe jak na zachodzi ale podwójnie czyli cztery razy. Nie widać odpowiedzialności,konsekwencji w działaniu państwa, fatalne prawo chroniące oszustów i przestępców niszczy cały wysiłek podatników i tych którzy wnoszą wkład w gospodarkę. Z nimi się nie liczy nikt, wręcz odwrotnie !

Czyli znajomi Zbycha i Mira dostaną kase a ci co takiej nie zawarli usmiech szyderczy tsukomatola i nowakomodela...?