Forum Forum inwestycyjneWydarzenia

Podwyżki stóp w Chinach możliwe w kwietniu

Podwyżki stóp w Chinach możliwe w kwietniu

Money.pl / 2010-04-09 14:27
Komentarze do wiadomości: Podwyżki stóp w Chinach możliwe w kwietniu.
domektomek / 2010-04-09 14:27
Chiny "na drodze do piekła". Pęknie bańka na rynku nieruchomości?
mapi2010-04-09, ostatnia aktualizacja 2010-04-09 13:26

- Chiński rynek nieruchomości to wielka bańka, która może wybuchnąć nawet jeszcze w tym roku - mówi James Chanos, menedżer funduszu hedgingowego Kynikos Associates. - Ten kraj jest na drodze do piekła - stwierdził, dodając, że w porównaniu z Dubajem, którego dotknął ten sam kryzys, sytuacja Chin jest tysiąc razy gorsza.
ZOBACZ TAKŻE
W marcu Chińczycy kupili o 63 proc. więcej aut niż rok wcześniej (09-04-10, 12:39) Dachy strome (09-04-10, 11:15) Chińska gospodarka przegrzana. Nieruchomości drożeją za szybko (11-03-10, 10:15) Potężna bańka na rynku amerykańskich nieruchomości komercyjnych? (19-02-10, 14:19) Nieruchomości w Wenecji najdroższe we Włoszech (24-01-10, 16:50) Pogorszenie koniunktury na rynku nieruchomości w USA (18-11-09, 16:28) Zdaniem Chanosa trzecia największa gospodarka świata nie ma innego wyjścia i musi utrzymać wysokie tempo inwestycji w nieruchomości, ponieważ nawet 60 proc. chińskiego PKB opiera się na budownictwie. Jak twierdzi, w związku z narzuceniem sobie tak dużego tempa bańka spekulacyjna na rynku nieruchomości może zacząć pękać już pod koniec tego albo na początku 2011 roku - tłumaczy w rozmowie z agencją Bloomberg. - Dla Chin nieruchomości są jak heroina, której nie mogą sobie odmówić. To tak naprawdę jedyna rzecz, która utrzymuje wysoki wzrost gospodarczy tego kraju - mówi Chanos.

W lutym ceny nieruchomości w Chinach rosły w najwyższym tempie od dwóch lat. I choć rząd wprowadził podatek od nieruchomości sprzedawanych w czasie do pięciu lat od daty ich nabycia, aby ukrócić praktyki spekulacyjne, nakazując jednocześnie bankom gromadzenie większych rezerw na pożyczki i kredyty, rynek wciąż obawia się, że Chiny może czekać gospodarczy upadek, taki jak kilka miesięcy temu miał miejsce w Dubaju.

James Chanos był jednym z pierwszych inwestorów, który przewidział spektakularny upadek Enronu w 2001 roku. Dzisiaj mówi, że sprzedaje akcje chińskich deweloperów, a także firm, które dostarczają im materiały budowlane.
Wpisy na forum dyskusyjnym Money.pl stanowią wyraz osobistych opinii i poglądów ich autorów i nie powinien być traktowany jako rekomendacja kupna bądź sprzedaży papierów wartościowych. Money.pl nie ponosi za nie odpowiedzialności.

Najnowsze wpisy