I milion dotacji unijnych GENERUJE 5 milionów długów, które przyszłe pokolenia MUSZĄ ODDAĆ. Czy warto rodzić i wychowywać NIEWOLNKÓW usługujących niemcom, rosjanom, anglikom ?!. Czy nie lepiej być lezbijką lub gejem i mieć poparcie takowych elyt unijnych i uprawiac antypolską propagandę niszczących POLSKĄ RACJĘ STANU.

A dlaczego to rodzice nie mogliby pracować na swoje dzieci? Czy to takie złe czy niemoralne że wszelkimi możliwymi sposobami próbuje się odejść od tego modelu przenosząc ciężar utrzymywania rodziny na państwo, pracodawców czy podatników? (co jest absurdem bo rodzice to też podatnicy, to przelewanie z pustego w próżne).

Znam wielu ludzi którzy chętnie pracowaliby na swoje rodziny gdyby tylko dać im szansę! A najlepszy przykład to UK - tam polki rodzą dzieci na potęgę (i większość pracuje a nie żyje z zasiłków jak nasze dziecioroby) a u nas co robią? Czekają aż ktoś im da "z łaski" umowę o prace by mogły iść na "należący im się" macierzyński. Przecież ten system to jakaś chora hipokryzja.

Nie jest prawdą, że roczna przerwa eliminuje cię z rynku pracy, ja nie byłam przez rok na rynku pracy, bez problemu znalazłam nową i wcale nikt na mnie nie patrzył 'o świeża mamuśka" zaraz pójdzie na zwolnienie, kobiety rodzą , odchowają dzieckom wracają do pracy, nikt nie jest niezastapionym teraz zatrudnią pracownika tymczasowego na twoje miejsce, ale on ma umowę tylko na rok lub krócej, naprawdę nie wiem , o co wam chodzi z tym ze kobiety bedą miały źle, poza tym ojciec też może wziąć macierzyński, proszę bardzo...

Przełoży się tak ze kobieta w okresie rozrodczym już w ogóle nie będzie mogła roboty dostać, albo jedynie za grosze, więc cały ciężar spadnie jeszcze bardziej na męża. Przecież żaden pracodawca w Polsce nie zatrudni człowieka który se może w każdej chwili, wedle własnego widzimisie, pójść na rok urlopu.